Wszystko było dobrze do chwili, w której chciałem włączyć owy program. Po chwilowej klepsydrze obok kursora nic się więcej nie stało. Nie wiem co robić. Nie będę owijał w bawełne, że to spiraciłem, ale i tak zamierzam kupić normalna wersje, lecz nie tak szybko, a placic ok.80 zł za miesiąc bez żadnego doświadczenia troche by mnie zabolało, gdyż i tak używał bym tego sporadycznie.
Prosze was o jedno z dwóch ( a nawet dwa dla bardziej pomocnych)
1. Jak to naprawić (żeby program normalnie chodził, włączał się)
2. Jakie INNE photoshopy polecacie? Byleby w miare dobre i w których dałoby się, z czasem, poczarować
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi
