BSOD gdy tylko podłączę coś pod USB - pomocy!!!

Witam... Problem jak w temacie... Od paru dni gdy tylko próbuje podłączyć coś pod USB, wyskakuje ten jakże piękny niebieski ekran śmierci i następuje restart - i tak w kółko póki nie odłącze urządzenia. Czemu to się stało? A no zostawiło mi się włączony komputer przy dziecku na włączonym menadżerze urządzeń.... Efekt zdumiewający - straszne problemy. Dotyczy to drukarki, którą aby zainstalować z płyty muszę podłączyć i wtedy wyskakuje BSOD, (dodam, że była wcześniej zainstalowana- zanim brzdąc dopadł kompa) dotyczy również pendrive'a, który nigdy żadnych sterowników nie wymagał i nawet nie miał...Pytanie brzmi: czy da się coś z tym zrobić w domowym zaciszu? Na BSOD'zie wyskakuje: STOP:0x000000FC. Za wszelką pomoc bardzo dziękuję z góry!!!

Aby dowiedzieć się więcej, czego dotyczył bluescreen, odczytaj plik DMP. Zrób to wg tej instrukcji Czytanie plików DMP Wklej go na http://wklej.org a tu daj tylko link do niego.
Sprawdź teraz, czy są jakieś pliki DMP.

http://wklej.org/id/150418/
wogóle sorry że teraz dopiero ale byłam odcięta od świata przez 2 dni...

Błąd sterownika portu USB. Podaj model płyty głównej. Uruchom Everesta Ultimate. Z sekcji Komputer->Podsumowanie, spisz:
- Nazwa płyty głównej
- Mikroukład płyty głównej

płyta główna: Lenovo ThinkPad R61
mikroukład: Intel Crestline-GM GM965

płyta główna: Lenovo ThinkPad R61
mikroukład: Intel Crestline-GM GM965

Sterowniki ściągnij z tej strony, a powinno być już dobrze.

Przepraszam, że dopiero teraz ale nie było mnie parę dni w domu. Pobrałam te sterowniki, zainstalowałam, uruchomiłam ponownie komputer i problem dalej jest ten sam... ;(