Dysk zewnętrzny brak wykrywalności po podłączeniu

Witam, mam drobny problem z którym od jakiegoś czasu nie potrafię sobie poradzić i dlatego szukam tu pomocy na forum może ktoś będzie wstanie z Modelatorów lub Forumowiczów mi pomóc.
Otóż mam zainstalowany system Windows 10 Pro wersja 64 bitowa po modyfikacji sprzętu na nowszej generacji w komputerze stacjonarnym.
Wymienione zostały podzespoły od płyty głównej aż po procesor i kości ram.
Z starego sprzętu pozostały tylko: karta grafiki, karta dźwiękowa, dyski twarde, zasilacz, nagrywarka dvd oraz obudowa.
Mam problem gdy podłączę jeden z dysków zewnętrznych a jest nim dysk firmy Seagate model to FreeAgent Pro o pojemności 750 GB po bokach gdy się go załączy obudowa świeci na kolor pomarańczowy.
Jest on oczywiście pod złącze usb 2.0 chyba tak sądzę że brakuje sterownika do niego aby zainstalować lecz na necie nigdzie nie mogę go znaleźć ( no chyba że szukam tan gdzie nie trzeba ).
Gdy go podłączę pod złącze usb obojętne czy z przodu obudowy komputera lub z tyłu bezpośrednio do złącza w płycie głównej efekt końcowy cały czas pozostaje ten sam.
Załączam na fotkach jakie info się ukazuje po podłączeniu go do komputera.
Gdy go podłączę zaczyna wibrować i obudowa świeci na pomarańczowo jak wyżej wspominałem lecz po krótkim czasie obudowa gaśnie i dysk jakby wchodził w stan czuwania.
Po naciśnięciu przycisku na dole obudowy dysku można bezproblemowo go znów włączyć lecz znów na krótki okres niestety.
Sądzę że są chyba jakieś problemy ze sterownikiem do niego dlatego szukam pomocy tu na forum może mi ktoś będzie wstanie pomóc.
Niestety nie mam na czas obecny gdzie indziej sprawdzić czy problem jest ewidentnie tylko u mnie na moim komputerze czy będzie również na innym.
Pozdrawiam i liczę na pomoc w rozwiązaniu tak irytującego mnie problemu.

Załączniki

Info jakie ukazuze ję gdy podłączy się dysk twardy pod usb firmy Seagate o pojemnośći 750 GB.jpg (19.39 KiB) Obejrzany 12324 razy

Info jakie ukazuje się po podłączeniu dysku zewnętrznego Seagate 750 GB.jpg (7.05 KiB) Obejrzany 12324 razy

Gdzieś jest na necie opis jak ten problem rozwiązać, chodzi po prostu o dziurę w W10.

OK już zainstalowałem Windows 8.1 na próbę również wersję 64 bitową gdy to także nie poskutkowało spróbowałem wrócić również do Windows 7 Ultimate z SP1 także 64 bity i niestety nie zdało to egzaminu.
Gdzie wcześniej na Windows 7 właśnie tą wersję wszystko śmigało.
Dalej występuje wyżej opisany problem przy wszystkich opcjach zainstalowania systemu operacyjnego wyżej wymienionych.
Już sam nie mam pojęcia jak można ten problem rozwiązać.

A czy po podłączeniu do innego komputera dysk działa prawidłowo?

Niestety nie ten sam również jest problem.

Czyli to wina dysku, a nie systemu.

Raczej za dużo z tego dysku nie zostanie, stawiałbym na walnięcie głowicy.