Filezilla - nieudane transfery

Logi są czyste, kosmetycznie uruchom OTL w oknie Własne opcje skanowania/skrypt wklej:

Kod:

:OTL
IE - HKU\S-1-5-21-1214440339-1801674531-839522115-1004\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\Main,SearchMigratedDefaultName = Yahoo! Search
IE - HKU\S-1-5-21-1214440339-1801674531-839522115-1004\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\Main,SearchMigratedDefaultURL = http://search.yahoo.com/search?p={searchTerms}&ei=utf-8&fr=b1ie7
IE - HKU\S-1-5-21-1214440339-1801674531-839522115-1004\SOFTWARE\Microsoft\Internet Explorer\Main,Start Page = http://www.yahoo.com
[2011-01-21 13:48:00 | 000,000,000 | ---D | M] (RadioBar Toolbar) -- C:\Documents and Settings\user\Dane aplikacji\Mozilla\Firefox\Profiles\67m7ai0b.default\extensions\radiobar@toolbar
O4 - HKLM..\Run: [DriverCD]  File not found

:Reg
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run]
"InCD"=-
"NeroFilterCheck"=-
"NvCplDaemon"=-
"NvMediaCenter"=-
"nwiz"=-
"SecurDisc"=-
"WinampAgent"=-

:Commands
[emptytemp]

Klikasz Wykonaj skrypt. Następnie:

W OTL kliknij Sprzątanie

Przeczyść dysk oraz rejestr CCleaner

Wykonaj pełne skanowanie Malwarebytes' Anti-Malware - jeśli coś znajdzie usuń i daj raport

Może problem tkwi tu:

Error - 2011-01-27 13:12:23 | Computer Name = komp | Source = PerfNet | ID = 2004
Description = Nie można otworzyć usługi Server. Dane wydajności usługi Server nie
zostaną zwrócone. Zwrócony kod stanu to dane DWORD 0.

Start Uruchom wpisz: services.msc OK. Na liście znajdź usługę Serwer wejdź w nią dwuklikiem i sprawdź: Stan usługi oraz Typ uruchomienia.

Stan usługi: Uruchomiono
Typ uruchomienia: Automatyczny

Wykonałem to z OLT oraz przeczyściłem CCleanerem, teraz skanuje dyski tym drugim programem, czy pomoże napisze później.
Log z ze skanowania malware

Kod:

http://wklej.to/jhNu5

Teraz aby nie zakładać nowego tematu napiszę o włączaniu windows xp.
Niedawno przeinstalowałem windowsa i od jakiegoś tygodnia przy każdym włączeniu komputera jest sprawdzanie jakiejś partycji, czasami jednego, a czasami nawet wszystkich partycji.
Denerwujące jest to.
Dlaczego to tak cały czas chce sprawdzac i jak go z tego "wyleczyć"?

Niedawno przeinstalowałem windowsa i od jakiegoś tygodnia przy każdym włączeniu komputera jest sprawdzanie jakiejś partycji, czasami jednego, a czasami nawet wszystkich partycji.

Czy to nie jest czasami CHKDSK???

Nie wiem jak to się nazywa, ale przy każdej partycji są 3 etapy sprawdzania

Start Uruchom cmd

W oknie konsoli wpisz polecenia:
chkdsk c: /f
chkdsk d: /f
chkdsk e: /f
po każdej linijce ENTER. Jeśli po którymś poleceniu pojawi się informacja: "Program CHKDSK nie może działać, ponieważ wolumin jest używany przez inny proces. Czy wolumin ten ma być sprawdzany przy najbliższym uruchomieniu komputera?" wpisujesz: T i wciskasz ENTER. Jeżeli po wpisaniu któregoś polecenia uruchomi się sprawdzanie, zezwól na to.
Po restarcie kompa także pozwól na sprawdzenie dysku.

Zrobiłem tak jak napisałeś i myślę, że pomogło, żadna partycja się już nie sprawdzała podczas 2 uruchomienia.


A co do tej filezilli to raczej nic nie pomoże, ściągnę zapewne total commandera lub jakiś inny program
Dzięki za pomoc.

Teraz nie mogę z powrotem włączyć sterowników wirtualnych dysków, przez Defogger.

Klikam na re-enable, później tak, i wyskauje błąd, Unable to open file

Co jest nie tak?

Ja w logach nie widzę w ogóle, żebyś posiadał tego typu oprogramowanie, więc sterownika też nie ma.

Więc co zrobić żeby taki program jak deamon tools działał?

Zainstalować
A jak go już masz i nie działa to przeinstaluj.

Jak chce go włączyć wyskauje
[obrazek nie jest już dostępny]
więc coś więcej trzeba zainstalować

A nie próbowałeś go odinstalować i zainstalować ponownie???