W związku z wyborem nowego ministra Edukacji proponuję też gruntowną rekonstrukcję gramatyki nauczanej w szkołach.
Przypadki powinny być odmieniane w ten oto sposób:
1. Mianownik - kto? co?
2. Dopełniacz - kogo? czego?
3. Celownik - komu? czemu?
4. Biernik - kogo? co?
5. Nadrzędnik - z kim? z czym?
6. Miejscownik - o kim? o czym?
7. Wołacz - o!
8. Intymnik - kto z kim?
9. Wygryźnik - kto kogo i dlaczego?
10. Łapownik - kto komu ile?
11. Przypierdolnik - komu? w co?
12. Przypierdolnik materialny - komu? w co? za ile?
13. Powodnik - dlaczego ja?
14. Dziwnik - he?
15. Rządownik - kwa? kwa?
16. Złodziejnik - komu? gdzie? ile?
17. Politycznik - koalicja? z kim? dlaczego? po co?
18. Powybornik - co ja k….a zrobilem?
Dwóch wariatów rozbraja bombę..
A jak wybuchnie?- pyta się jeden
- nic nie szkodzi, mam drugą.
W wariatkowie było przepełnienie.Dyrekcja miała zrobic test i ci którzy bedą już zdrowi to ich wypuszczą. Przyszli z wszystkimi wariatami na basen , ale basen był oprużniony z wody.Dyrektor podchodzi do wariatów i mówi:
-Kąpać się !
Zaczeli wskakiwać do wody , pływać krałlem ,żabką ,skakać na głowke..
Załamany dyrektor już miał wychodzić gdy zobaczył że jeden z wariatów nie pływa . Podbiega do niego i sie pyta :
- A ty, dlaczego nie pływasz ??
Wariat odpowiada:
- Ja nie taki głupi ...Woda za zimna!!!
Pan nauczyciel pyta dzieci na lekcji:
-Co to jest rarytas?
-Rarytas to jest pomarańcza - powiedziała Kasia.
-No i co jescze? - zapytał klasy nauczyciel.
Karol podnosi ręke i mówi: rarytas to jest czekolada.
-Dobrze! Czy coś jeszcze? - pyta nauczyciel.
Jasiu podnosie rękę i mówi:
-Rarytas proszę pana, to jest dupa szesnastolatki.
Nauczyciel oburzony wyrzucił go z lekcji i kazał mu przyjść na drugi dzień z ojcem.
Na drugi dzień Jasio wszedł do klasy i bardzo szybko pobiegł do ostatniej ławki, i usiadł bez słowa.
Podszedł do niego nauczyciel i zapytał:
- Czemu tak od razu uciekłeś do ostaniej ławki i gdzie masz ojca?!
- Tata nie przyjdzie. Powiedział mi, że jeżeli dla pana dupa szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedałem i kazał mi się trzymać od pana z daleka!
U psychiatry siedzi trzech wariatów. Psychiatra podchodzi do jednego i sie pyta:
- ile jest 2x2?
- 1785
Do drugiego:
- ile jest 2x2?
- środa
Do trzeciego:
- ile jest 2x2?
- 4
- jak na to wpadles?
- podzielilem 1785 przez środe
Pewnego dnia stary rzeźnik postanowił nauczyć swojego tępego syna swego fachu by ten mógł po nim odziedziczyć rzeźnię:
-Widzisz tę maszynę Jasiu?
-Taaak.
-Popatrz z tej strony wkładasz barana, a z drugiej wychodzą parówki. Rozumiesz?
-Eeeee, nie bardzo.
-No, popatrz – ojciec wziął barana wsadził do maszyny, a drugiej strony wyjechały parówki – teraz rozumiesz?
-Eeeee, no, mmm…
- Do jasnej cholery, złap tego barana, taaak, wsadź tego barana, taaaak, a teraz popatrz z drugiej strony wychodzą parówki, teraz już rozumiesz?!
-Aaaaaaaaa, noooo, tato a czy jest taka maszyna, w którą wkłada się parówkę, a wychodzi baran?
-Tak, Twoja matka!
Ankieta (?) do wszystkich krajów świata. Napisano w niej: "Proszę uczciwie odpowiedzieć na pytanie, jak pani/pana zdaniem należałoby rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu regionach świata". Akcja okazała się totalną porażką, ponieważ:
1. W Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność.
2. W Europie Wschodniej nikt nie wiedział, co to jest uczciwość.
3. W Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział co znaczy proszę.
7. W Ameryce Północnej nikt nie wiedział, ze są jakieś inne kraje na świecie
Jedzie facet BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta:
- Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
-To ja wezmę radio
Na lekcji pani pyta się dzieci kim są ich ojcowie. Zaczyna Marysia:
- Moj tata jest lekarzem.
Krzyś:
- A mój dentystą.
Pani pyta Jasia:
- Jasiu, a kim jest twój tata?
Jasiu odpowiada bez zastanowienia:
- Mój tata tańczy przy rurce w klubie dla gejów!
Zmieszana pani nie zadaje już więcej pytań Jasiowi. Na przerwie dzieci podchodzą do Jania i pytają:
- Czemu żeś kurna tak powiedział? Przecież twój tata nie tańczy na rurce! Jasio odpowiada:
- A co?Miałem się przyznać że jest posłem Samoobrony?!
- Kod:
http://www.joemonster.org/article.php?sid=4618
_________________
Dlaczego kura przekroczyła ulicę?
Pani przedszkolanka:
- Żeby przejść na druga stronę.
Platon:
- Dla ważniejszego dobra
Arystoteles:
- Taka jest natura kur, ze przekraczają ulice.
Karol Marx:
- To było historycznie nie do uniknięcia.
Martin Luther King, jr.:
- Widzę świat, w którym wszystkie kury są wolne i mogą przekraczać ulice, nie będąc pytanymi o motywy.
Richard M. Nixon:
- Kura nie przekroczyła ulicy! Powtarzam, kura NIE przekroczyła
ulicy!
Machiavelli:
- Decydujące jest to, ze kura przekroczyła ulice. Kogo interesują
powody. Przekroczenie ulicy usprawiedliwia wszelkie motywy.
Freud:
- Fakt, ze się w ogóle ta sprawa interesujecie, ze kura przekroczyła ulice, ujawnia waszą seksualną niepewność.
Bill Gates:
- Akurat wypuściłem na rynek nowy KuraOffice 2000, który nie tylko będzie przekraczał ulice, ale również będzie znosił jaja, zarządzał ważnymi dokumentami i wyrównywał stan waszego konta.
Einstein:
- Czy to kura przekroczyła ulice, czy tez to ulica się przesunęła
pod kurą, zależy od waszego punktu odniesienia.
Budda:
- Tym pytaniem ujawniasz twoja własną kurza naturę.
Ernest Hemingway:
- Aby umrzeć... w deszczu...
Bill Clinton:
- W żadnym momencie nie byłem z tą kurą sam na sam. Ja z tą kurą nie miałem żadnych niewłaściwych kontaktów.
Adolf Hitler:
- Aryjskich kur nie powstrzymają drogi wytyczone na mapie swiata
przez judejską plutokrację.
Ernesto Che Guevara:
- Kura jest jak rower - kiedy nie jedzie to się przewraca.
Józef Piłsudski:
- Wysiadła z czerwonego tramwaju na przystanku niepodległość
Zaratustra:
- W górę, wzwyż, aż póki gwiazd własnych nie ujrzy pod swymi
pazurami!
Rzecznik prasowy policji:
- Trwają czynności procesowe zmierzające do ustalenia przebiegu
zdarzenia. Ze względu na dobro sprawy, na obecnym etapie śledztwa nie mogę nic więcej Państwu powiedzieć.
Leibnitz:
- Szuka najlepszego ze światów.
Diogenes:
- Szuka prawdziwej kury.
Osama Bin Laden:
- To dopiero ostrzeżenie pod adresem pełnej zła i zepsucia Ameryki! Następne kury przejdą przez ulice wyładowane materialami wybuchowymi w zatłoczonych centrach handlowych
i przed przedszkolami!
F. Nietzsche:
- To była transformacja kury w nadkurę.
Marek Kamiński:
- Zamierzam jako pierwszy Polak powtórzyć wyczyn kury w warunkach zimowych, samotnie.
W. von Heisenberg:
- Tak naprawdę dopiero kiedy się zatrzyma będziemy mogli z całą
pewnością stwierdzić, czy to jest rzeczywiście kura.
Neil Armstrong:
- Ten mały krok kury jest jednocześnie wielkim krokiem całego
drobiu.
Józef Stalin:
- Jedna kura - to dramat, milion kur - to historia.
Katarzyna Figura:
- Zadzwoń, to opowiem ci, co JA przekroczyłam..
Andrzej Lepper:
- To jest wszystko wina skorumpowanych rządów, które rządziły Polską przez 12 lat, biedna kura nawet nie ma na leki, Balcerowicz musi odejść.
Ojciec Rydzyk:
- Żydokomuna z SLD doprowadziła do tego, że kura tracąc swa katolicką moralność przekroczyła jezdnię. Módlmy się za naszą siostrę kurę. Przypominam numer konta, na który można wpłacać pieniądze na rzecz kury.
Grzegorz Kołodko:
- Dzięki działaniom naszego rządu, bo my w naszym rządzie nie
składamy czczych obietnic, kura w wyniku wzrostu gospodarczego mogła zrobić krok wprzód
Leszek Miller:
- Ta kura dla mnie jest zerem
Jerzy Urban:
- Więc ta rozjechana kura ruszyła swoja tłustą d... i byle dziad z
ulicy wie, czemu przeszła na druga stronę tej obesranej jezdni
Pospolity skate:
- Normalnie złapała cool zajawkę i chlapnęła z podeszwy, bo po co się będzie tak j...bała, i chlapała ściemy.
Roman Giertych:
- Ta kura jest symbolem uciśnionej Polski, która zjadana przez zagranicznych oprawców z UE musi uciekać za jezdnie.
Rywin:
- Odmawiam odpowiedzi na zadane mi pytanie