Jak długo najdłużej siedziałeś przy kompie?

no więc...
i co wtedy robiliście?

max siedziałm moze z 10 godzni... jakies dwa lata temu byłem zafascynowany tworzeniem stron w html'u -zadko wtedy przez jakis miesiac wychodzilem na dwor

kiedys w wakacje zrobiłem sobie maraton w silent hilla w nocy i w pro evo w dzień grałem po 12 - 14 godzin przez 6 dni!
tylko przerwa na fajke i posiłek!!

ale nic nie przebije gry w harvest moona

jak usiadłem to przez tydzień non stop grałem w te gre!! przerwa na sen ( jakies 6 godzin) i dalej!!
nawet odzwyczaiłem sie od fajek!!


ale to było juz kila lat temu teraz juz nie robie takich maratonów za stary jestem

To pytanie dla nałogowych graczy. Znam zawodników, którzy po 3 dni nie odchodzili od kompa Mają chłopaki moc

Chief Nie ma to jak Nocka w dobrą Grę, ja przesiedziałem chyba najwięciej z 30 godzin, choć nie jestem pewien Grałem w gierke Heroes III jeszcze z kilkoma kolesiami U mnie na Kompie, oczywiście z przerwami na Posiłek i WC . Choć może tych godzin było znacznie więcej oj więcej

rumun Jak Cię Gierka wciągnie to nawet i kilka dni posiedzisz

14 godzin podczas remontu - niedalo sie za bardzo wyjsc z pokoju bo reszta pomieszczen byla w remoncie

kiedys czytałem ze 7letnia dziewcznynka w chinach grała przez 4 dni przez multiplayera w jakas gre i jebn*ła przed monitorem [*]
-to chyba byla nawet wiadomosc z instalek

kiedy siadłem do herosów to od 13 i uswiadomiłem sobie ze jest juz 3!!1
to była pierwsza przygoda z ta gra.
ale dotad gram w herosów ze znajomymi!!

Ja moze z 5 godzin Ludzie, od tego sie wzrok psuje za 50 lat oślepniecie kompletnie

O ile Tylu dożyje

W sumie jak korzystam z PC to reguluję sobie monitor na jak najniższą jasność i Gram Ale jak widzę gdy mój brat ustawi wszystko na Maxa to Mnie szlak bierze.

niewiem
czasami mam kilka dni włonczony komp zebymi sie tam cos sciagneło...
dzisiaj byłem z 7 godz a tak wogule to nie licze:P

Ja kiedyś, jeszcze na początku jak sobie kompa kupiłem to spędziłm przy nim, robiąc przerwy tylko na jedzenie, 3 dni i 2 noce. To było głupie ale to wiem teraz. Siedziałem wted przy jakiejś grze, nie powiem wam jakiej bo sam już tego nie pamiętam.

Ja pamiętam jak dopadłem emulatora psx i dorwałem granturismo 2 to siedziałem od 10 do 10 z kumplem u mnie. Odwodniłem sie w tedy nawet

Umnie komp jest włączony non stop kiedys zasiedziałem sie przy nim w sobote rano a koniec zrobiłem sobie juz w niedziele (ponad 24h siedziałem) w tym miałem 3 przerwy sniadanie,obiad,kolacja Teraz to siedze 1-2h

A ja około 10 h...Chciałem dłużej ale.... Młodszy brat ma większe przywileje