Ojjojojoj... 8 rdzeni kurczę, aż się podjarałem.
To pewnie musi być demon wydajności.
Nie chce mi się wierzyć, że Leonovo wypuściło taki smartfon i że kosztuje on niewiele ponad 1000 zł. Te 8 rdzeni to taki wabik - celowe działanie producentów.
Czekam na pełną specyfikację techniczną tego modelu bo pewnie gdzieś są rażące braki: Pierwszy minus na starcie to aparat.
A co do reszty Chińskich smartfonów:
Ciekawi mnie ile produktów z tych "chińskich wyrobów smartfono-podobnych" spełnia jakiekolwiek normy dotyczące bezpieczeństwa użytkowania (na pewno nie mają one żadnych certyfikatów), i czy ludzie zdają sobie sprawę jak niebezpieczne dla życia lub zdrowia są takie produkty.
Założę się że nie...
Proponuję poczytać:
- Kod:
http://www.tions.pl/news/chinskie-telefony-i-tablety-czy-gorsze-
Zrozumiesz, że płaci się nie tylko za logo.A jakość wykonania takich "chińskich wyrobów smartfono-podobnych" pewnie jest porównywalna z podróbkami iPodów. Miałem kiedyś taki właśnie odtwarzacz.
Ładowarka piszczała jakby miała za chwilę eksplodować, w odtwarzaczu za to pękł wyświetlacz. Włożyłem go do tylnej kieszenie i usiadłem. Mało by brakło aby szkło mi się wbiło w dupę
.
Lepszy używany markowy, niż dziadowski chiński.
Nigdy nie kupiłbym i nikomu nie polecił jakiegoś badziewia typu: Jiayu czy THL, choćby miały one kurcze nie wiem... 32 rdzenie.