Komp się wyłącza - co robić ?

Witajcie,

ostatnio mam taki mały problem, że komputer podczas pracy sam mi się wyłącza i wtedy świecie się tylko ta zielona lampka obok przycisku POWER a komp nie działa...
i ostatnio jest tak, że dopiero co włączę kompa to po chwili sam się zgasi (tylko ta zielona lampka się świeci) ;/
co jest ?

co robić żeby działał normalnie ?

Może być bardzo wiele powodów : temperatura , przetakt, zasiłka ....
Na początek : reset bios-u

hm, czyli co mam zrobić ???

Od kiedy tak ci się dzieje? ja też tak kiedys miałem, bardzo bardzo dawno, nie pamiętam co zrobiłem, wiem że grzebałem coś w trybie awaryjnym, jest też taka możliwość, że system jest uszkodzony (dość prawdo podobne) i przy włączeniu się po prostu nie odpala, wtedy trzeba go naprawić, spróbuj wejść w tryb awaryjny

Co do 1 postu...
Napisałeś 'Ostatnio' Wiec winę zasilacza wykluczam (chyba że coś zmieniałeś w PC), możliwa wina temperatury (co też raczej wykluczam, bo system by się normalne odpalał)

No jakieś kilka dni już tak się robi. W sprzęcie nic nie zmieniałem. Na początku myślałem, że to właśnie temperatura bo zaczął gasnąć mniej więcej w środku dnia gdy komputer chodził od rana więc myślałem, że się po prostu nagrzał, a włącza się dość normalnie, tyle, że jak zgaśnie i wyłączę go przyciskiem Power aby zgasła zielona lampka to potem wystarczy ruszyć myszką lub nacisnąć jakiś klawisz na klawiaturze to się włączy (zupełnie jakby był w hibernacji, ale system włącza się normalnie)

Więc system może zrobić takie coś, że komp nagle zgaśnie - tak jakby prąd odłączyć (poza tą zieloną lampką) ?

a jak sprawdzić czy to nie wina np. temperatury, albo zasilacza czy kto wie czego ?

Trochę niejasno napisałeś .
Wyłącz wygaszacz ekranu i zobaczymy.