Wszystko co wiąże się ze sprzętem komputerowym.
15 Lut 2010, 22:39
Witam wszystkich ! Jak w temacie - Komputer wyłącza się przy ładowaniu systemu albo tez wogole nie zalapuje t.z.n nie slychac tego specyficznego dzwieku "pip". Juz sam nie wiem ile razy go dzisiaj wlaczalem i wylaczalem az w koncu zalapal ale tez bylo tak ,ze wylaczal sie juz po 5 sek. pozniej po 10 sek. az w koncu zaskoczyl. Sprawdzalem kosci ram , sprawdzalem temperature procesora i wszystko jest wporzadku.Jesli moglby mi ktos pomoc , bede naprawde bardzo wdzieczny. Pozdrawiam ! - Moja konfiguracja
Karta wideo NVIDIA GeForce 8800 GT (512 MB)
Zasilacz Antec 550 Wat
Typ procesora DualCore AMD Athlon 64 X2, 2400 MHz (12 x 200) 4800+
Nazwa p³yty g³ównej DFI nF4 Series
Mikrouk³ad p³yty g³ównej nVIDIA nForce4, AMD Hammer
Pamiêæ fizyczna 3072 MB (PC3200 DDR SDRAM)
Typ BIOS'u Award (04/06/06)
15 Lut 2010, 23:02
Ja bym sprawdził płytę główną. Miałem to samo, z tym że najpierw po kilkugodzinnej pracy się sam wyłączał, aż potem stopniowo przy starcie kompa tzn. na początku ruszał za drugim razem potem za trzecim, czwartym aż nie wstał. Wina kondensatorów na płycie głównej. Były napuchnięte. Zobacz czy tak jakby "sufit" czyli gówna część któregoś z kondensatorów nie jest wybrzuszona. Jak nie to problem leży gdzie indziej, a jak są wybrzuszone to płyta jest walnięta.
P.S. Jak na płycie wszystko jest w porządku, pożycz od kogoś zasilacz i sprawdź na innym.
16 Lut 2010, 00:58
dzieki za odpowiedz santana34444 , zrobilem tak jak napisales... i wszystko jest w porzadku. jesli chodzi o zasilacz to niedawno byl wymieniany , wiec przyczyna lezy niestety gdzie indziej.Mimo wszystko dziekuje za rade. Pozdrawiam !
16 Lut 2010, 20:39
To że zasilacz był niedawno wymieniany, nie znaczy że ten co go aktualnie masz jest wadliwy. Ja bym go mimo wszystko sprawdził. Skoro procek jest sprawny, ramy sprawdzone, płyta główna podobno nie widać zewnętrznych usterek to nie wiem co to może być. Dysk odpada, napęd odpada, grafika raczej też, więc pozostaje albo zasilacz (sprawdź go dla pewności) albo coś na zewnątrz (może listwa zasilająca, kontakt)
17 Lut 2010, 03:07
Wielkie dzieki , bez twojej pomocy nie dalbym sobie rady - w zyciu bym nie pomyslal ze jest to zasilacz , tym bardziej ze kupilem go w sklepie doslownie rok temu .Pozyczylem od kumpla , mial tak samo antec'a ale 500 Wat i teraz od razu zaskakuje system , dzieki za rade. Ale jak bys mi mogl wytlumaczyc dlaczego normalnie chodzacy zasilacz ( bo pozniej juz tak bylo ze zaczal normalnie chodzic... ) , moze nie uruchamiac systemu ,to bede jeszcze raz bardzo wdzieczny.Nie znam sie na pewno tak jak ty na kompach (a chcialbym ) , dlatego jestem bardzo ciekawy dlaczego.... Pozdrawiam !
17 Lut 2010, 08:47
To zależy co masz na myśli za normalnie chodzący zasilacz. Jeśli to że nie hałasuje i nic nie śmierdzi nie znaczy, że coś w elektronice nie jest walnięte. Możliwe że podaje za małą moc lub złe napięcia i komp się wyłacza bo nie wyrabia, ale jest też możliwe że coś wewnątrz tej puszki jest walnięte np. jakiś kondensator, transformator nie wiem. Na elektronice się aż tak nie znam.
18 Lut 2010, 12:15
Dziekuje za odpowiedz , to mi w zupelnosci wystarczy , myslalem ze jak tylko chodzi to jest wszystko ok - no a jednak nie.Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc !
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.