Kontroler SCSI/RAID

Witam, od wczoraj borykam się z pewnym problemem, otóż wyskoczył mi do zainstalowania sprzęt. Taki jak na screenie:
http://img119.imageshack.us/img119/7725/screenj.png
Jak próbuję zainstalować, to wyskakuje błąd i automatycznie pojawia się następny komunikat następny i następny ...
http://img535.imageshack.us/img535/786/screen2dk.png
W evereście i w google sprawdzałem co to może być i "czym to się je", ale nic nie znalazłem. Próbowałem wgrać jakieś sterowniki intela - Intel(R) Chipset Device Software Version: 9.1.1.1025

Też nic. Usunąłem sterownik poprzez menedżer urządzeń i chciałem na nowo, też się nie udało. Usunąłem wszystkie z kontrolerów i chciałem na nowo. Pierwszy się zainstalował, a drugi nie. Co z tym fantem zrobić?

Przy okazji, kiedyś na instalkach znalazłem program (sami napisali na głównej) co wyszukuje sterowniki i pobiera z neta. Interfejs jest takiego koloru niebieskiego. Nazywał się jakoś easy disk, easy finder czy coś. Kojarzy to ktoś bo było dobre i darmowe ( nie licząc sterownik logitecha do klawiatury 4Tech co ściągnął ;p)

Pozdrawiam

Potrzebny ci sterownik RAID to twojej płyty głównej. Dziwne, że coś takiego wyskoczyło z dnia na dzień. Podaj markę i model płyty głównej to znajdę co trzeba.

Sygnatura:
Intel Core2 Duo E7300, ASUS P5K/EPU

W sumie mnie też to zdziwiło, bo nie pamiętam, abym coś usuwał/instalował.

Zobacz sobie po kolei te sterowniki, które podaję poniżej, nie wiem które zadziałają:
- źródło 1
- źródło 2 (chodzi o sterownik SATA)

Drugi link nie działa,a z pierwszego pobrałem, ale jakiś błąd wyskakuje.

Na stronie downloadu asusa zaznaczyłem mój model płyty głównej, system i ściągnałem plik co był w kategorii SATA. Zainstalowałem marvella (wcześniej pamiętam, że też go instalowałem z płyty, to chyba był sterownik od karty sieciowej). Teraz mam kolejny kontroler o nazwie Generic Marvell 61xx Raid Controller, ale tamten z tym znakiem zapytania dalej jest. Próbowałem go znowu zainstalować nie dało się, usunąc i znowu zainstalować - dalej

Co z tym zrobić ?

Może niech Menadżer urządzeń sam poszuka odpowiedni plik na płycie ze sterownikami. Przecież masz możliwość wybrania lokalizacji w poszukiwaniu.

Zrobiłem, podałem lokalizację płyty, szukało, hciało instalować (taki graficzny plik co się porusza od folderu do folderu) i w mgnieniu oka znowu to samo co wcześniej, czyli:
http://img535.imageshack.us/img535/786/screen2dk.png


A czy ten sterownik jest taki ważny, co on daje, bo jakoś system bez niego działa, tylko żeby potem coś mi w środku nie strzeliło ...

Zrobiłem, podałem lokalizację płyty, szukało, hciało instalować (taki graficzny plik co się porusza od folderu do folderu) i w mgnieniu oka znowu to samo co wcześniej, czyli:
http://img535.imageshack.us/img535/786/screen2dk.png


A czy ten sterownik jest taki ważny, co on daje, bo jakoś system bez niego działa, tylko żeby potem coś mi w środku nie strzeliło ...

Skoro system działa bez zarzutów to w mojej opinii nie ma potrzeby instalować na gwałt tego sterownika. Skoro sprzęt działa stabilnie, to po prostu wyłącz to nieznane urządzenie w Menadżerze urządzeń i unikniesz w ten sposób udręczających komunikatów w dymkach. Być może z czasem znajdziesz odpowiedź na pytanie do czego służy ten sterownik.

A nic nie powinno się stać z komputerem, tj. przegrzać czy coś? Jakie nimi sterowniki mi podałeś pod tym drugim linkiem co nie działał? Podałbyś mi je po kolei i z nimi popróbuję na różne sposoby.

Poszukaj w biosie pozycji odpowiadającej "RAID". Po prostu wyszukaj tę frazę i jeżeli istnieje taka możliwość, to wyłącz ją. Z pewnością wyłączenie nie będzie kolidowało z pracą komputera.