Proszę o sprawdzenie loga. mam problem z wirusem

Póki co wykonaj pozostałe wskazówki oraz zrób optymalizację:
http://www.searchengines.pl/index.php?showtopic=5989
http://forum.dobreprogramy.pl/optymalizacja-odchudzanie-windowsa-opis-krok-kroku-t76580.html

Log z Malwarebytes


http://wklej.eu/index.php?id=c462d6cdf9

kliknęłam usuń zainfekowane:/

Ok, możesz jeszcze opróżnić kwarantannę Malwarebytes

Ponieważ z reguły czuje że coś jest nie tak z kompem to zmieniłam system antywirusowy. i oczywiście były jakieś cholerstwa tylko kompletnie nie mam pojęcia co z tym sie stało:/

2 pliki same zniknęły tak samo jak kiedyś tuż po tym jak zostały wykryte przez program.
Mati czy da się tego jakoś na stałe pozbyć czy tak w kółko będzie mi wracało i bawiło się w ciuciubabkę?
i co to w ogóle jest za badziewie??

przesyłam link do raportu z pierwszego skanowania Kasperskim
http://wklej.eu/index.php?id=727e606917
Proszę pomóżcie

W sumie to 3 nie odnaleziono:D

Hmm, sądząc po tym:

2010-01-01 19:08:27 Usunięto Koń trojański Trojan.Win32.AutoRun.mk I:\autorun.inf Wysoki poziom bezpieczeństwa
Stan: Podejrzany (zdarzenia: 1)

Wygląda to na zainfekowaną pamięć przenośną. W takim razie wylecz pamięci przenośne Flash Disinfector lub sformatuj

Wrzuć także log z OTL

buuu
to mnie przerasta:/ link który podałeś do
Flash Disinfector nie działa a jak próbowałam pobrany zainstalować to pojawia sie komunikat że brak zgodności z systemem:/

W takim razie spróbuj użyć Panda USB Vaccine http://research.pandasecurity.com/Panda ... n-Vaccine/

format zrobiłam:/ i 5 lat studiów w nicość poszło:D w końcu:)

Oto log z OTL
http://wklej.eu/index.php?id=cececb4c8b

:D format zrobiłam:/ i 5 lat studiów w nicość poszło:D w końcu:)

Format pendrive rozumiem???

Panda USB Vaccine mimo wszystko użyj, gdyż spełnia także funkcję ochronną.

Poza tym log czysty, możesz jeszcze dla pewności zapuścić skan Kasperskim

skan zaraz zrobię. format pendrive Panda USB zostaje
Ale powiedz mi jaka jest szansa że to co zostało wykryte jako wirus i podczas skanu zniknęło znowu wróci??

Pewnie antywirus je usunął, bo raczej same by nie znikły.

No ale nie dostał takiego polecenia:/
jak zapytał co robić to kazałam wyleczyć a wtedy pojawił się komunikat że tych nie może znaleźć. Już kiedyś tak było że znalazł się jakiś dziwny plik który po otwarciu sam się usunął:/ pisałam o tym wcześniej.
mam goopich kolegów studiujących informatykę czy jest możliwość że coś mi wrzucili przez pena takiego wrednego?

Może znajdowały się w folderze temp i były to pliki tymczasowe??