RAM powodujący brak możliwości uruchomienia komputera

[kocipopek]

Dostałem dwa trochę starsze komputery. W jednym z nich nie było kości RAM ani dysku twardego, ale była za to płyta główna lepsza od tej, którą mam w moim dotychczasowym komputerze. Po podłączeniu go do mojego monitora wszystko działało, gdy podpiąłem jedną kość RAM od mojego komputera. Wymieniłem procesor od mojego komputera do tego z lepszą płytą główną oraz podpiąłem dysk twardy, a RAM wpiąłem, ale do innego slotu (jest ich 4) i wtedy komputer się nie uruchomił tj. wszystkie wiatraczki się kręciły, ale nie było ,,piknięcia" przy włączaniu, a na ekranie monitora nie wyświetlało się nic (komunikat ,,no signal'' również nie). Podpiąłem więc kość do tego slotu, co wcześniej i ruszyło. Po wpięciu drugiej kości komputer znów nie rusza. Sprawdzałem, czy komputer uruchomi się po wpięciu tej drugiej kości RAM w miejsce tej pierwszej, i rusza. Sprawdziłem wpinając tylko jedną kość wszystkie cztery sloty, i na dwóch z nich komputer uruchomił się. Jeden z nich miał kolor czerwony, a drugi żółty, choć nie wiem, czy jest między nimi jakaś zależność(ogólnie dwa są czerwone, a dwa żółte). Po umieszczeniu obu kości w tych slotach, z których komputer ruszał i znów się nie uruchamia, natomiast gdy umieściłem jedną kość w działającym, a drugą w niedziałającym, to ruszył, ale zawiesił się od razu na tym początkowym ekranie, gdzie można wejść w ustawienia BIOSu, zmienić priorytety itp(wówczas wyświetlają się napisy tylko do momentu, gdzie podany jest model procesora i nic nie da się zrobić). Wówczas również nie chce się wysunąć napęd. Szukałem na różnych forach sposobów na rozwiązanie tego problemu, ale nic nie pomagało. Do tej pory resetowałem ustawienia BIOSU poprzez przywracanie w nim domyślnych ustawień oraz wyjmowaniem i montowaniem baterii. Zmieniałem również zasilacz. Sprawdzałem kilka razy, czy wszystkie złącza, kabelki, karty i kości są dobrze podpięte i były. Wnętrze komputera wraz z płytą główną i slotami na pamięć wyglądają jak nowe. Nie są zabrudzone, ani zaśniedziałe. Gołym okiem nie widać, żeby coś nie łączyło. Poniżej przedstawiam specyfikację mojego komputera:

1.Płyta główna:GIGABYTE GA-MA69VM-S2;
2.Kości RAM:LENOVO 1GB ORAZ GOODRAM 2GB;
3.Zasilacz:XPOWER 400 WATT;
4.Mikroprocesor:AMD ATHLON(tm) X2 DUAL CORE PROCESSOR BE-2350.

Reszta podzespołów chyba nie jest ważna?

Zależy mi na rozwiązaniu problemu, gdyż chciałbym dokupić więcej kości RAM. W starym komputerze mogłem RAM rozwinąć do 4GB, a tutaj mogę do 8GB (o ile rozwiążę problem).

[reyden1982]

Przyczyn może być kilka - uszkodzenie slotów DRAM lub kontrolera DRAM w procku .

Gryzący się ze sobą lub z płytą ram - z tego co widzę to jedna z kości to "specjalny " wyrób dla lenovo , nie zawsze działa na normalnych kompach , tak samo w drugą stronę - normalny ram nie zawsze chce działać w komputerach od Lenovo , Dell , HP , Acera itp.

Może też ramy uruchamiają się na różnych ustawieniach i dlatego całość się wysypuje .

Skoro na każdej kości z osobna komp się uruchamia to sprawdź ich taktowanie oraz timmingi .

Możesz użyć CPU-Z , zakładki Memory i SPD .

Na wczelki wypadek wstaw screeny tych zakładek .