Sony Ericsson k610i - uszkodzenie na odległość?

Witam,mam problem z odzyskaniem fona swojego pożyczonego,ta osoba unika mnie już od 6 miesięcy,i mam takie pytanko nie typowe,czy dało by rade uszkodzić fon przez neta,żeby nie włączył się bez wizyty w serwisie,już odżałuje jego,bo wiem ze już jego nie odzyskam.I w jaki sposób mogę to zrobić.

Z góry THX za odpowiedzi

widzę ze nikt nie jest w stanie mi pomóc:(

Myślę, że wiele osób chciałoby, aby tak było. W rzeczywistości jest to niemożliwe. Podobnie z komputerem (jak wyobrazić sobie można uszkodzenie komputera na odległość). Póki co na odlegóść (i to nawet sporą) można jedynie włączać/wyłączać komputer.

a są może jakieś wirusy np.co usuwają kontakty?

A jednak sie mylisz kolego,bo szukalem i dzisiaj znalazlem cos takiego http://forum.pcformat.pl/Wirusy-na-komorki-t?page=2
Przeczytaj sobie ostatnia odpowiedz,tylko ze kazdy to biuerze za wirusa,a to nie jest prawda.
Pozdrawian

Wszedłem, przeczytałem, wyszedłem, czyli nic nowego w twojej kwestii. Ten niby wirus w formie obrazka miałem na starym telefonie, poza pojedynczym restartem nic wielkiego nie czynił. A uszkadzanie na odlegość jest absurdalne. Ta ostatnia wypowiedź pachnie mi opowieściami niczym z amerykańskich filmów sensacyjnych.

Rozumie,dzieki za wyjasnienie