Spalony/uszkodzony dysk

Witam.

Mam bardzo poważny problem, mój dysk uległ zniszczeniu lub spaleniu. Bios nie rozpoznaje urządzenia. Chce się tylko dowiedzieć czy można odzyskać dane z takiego dysku, mam tam kilka ważnych dokumentów i chciałbym je odzyskać. Czy jest taka możliwość?

Pozdrawiam

Zmiana elektroniki lub przełożenie talerzy. Najpierw powiedz, czy dysk kręci talerzami? Czy na płytce PCB widać jakieś uszkodzenia, zwłaszcza w pobliżu gniazda zasilania (chodzi głównie o diodę zabezpieczającą - transil, zdjęcie z elektroda.pl)? Czasami trzeba odkręcić elektronikę, gdyż transil, jak i cała reszta, może być umieszczony od drugiej strony.

A jak, dysk jest na gwarancji to go oddaj.

Kurcze no właśnie, że jak dotknąłem dysku to nic nie czuć żeby talerze się kręciły, dysk jest zimny i się nie grzeje. Co do tego samego wyglądu to zobaczę dopiero jak bedzie w domu, bo teraz mam dostęp do netu tylko na uczelni.

A jakie są koszta takiego przełożenia elektroniki?

P.S. ten dysk chyba nie ma takiej diody...

Zależy czy robisz to sam czy robi Ci to ktoś inny. Sporo zabawy z tym(a raczej ze znalezieniem dawcy elektroniki) i można se dyska uwalić.
Zawsze możesz zlecić odzyskanie danych profesjonalistom.
A dysk oddany na gwarancje wraca zwykle pusty, bo tu się raczej nikt w naprawy nie bawi tylko dają od razu nowy dysk.

To nie oriętujesz się jakie byłyby koszta takiej naprawy. Mam znajomy sklep komputerowy i może tam by mi zrobili ten dysk. A profesjonalne firmy odpadają, za dużo kasy biorą.
A tak wogóle to dysk już nie ma gwarancjii więc to odpada.

Nie zdziw sie jak oddasz na gwarancje i ci powiedzą , ze gwarancja nie bedzie uznana poniewaz zostal uszkodzony mechanicznie mi tak powiedzieli i nawet sie z nimi kłóciłem ale nic to nie dało musiałem kupić nowy dysk przeczytaj warunki gwarancji

A tak wogóle to dysk już nie ma gwarancjii więc to odpada.

Czytaj uważnie
Edit by Bozz

Grunt to znaleźć identyczny dysk, w sensie o dokładnie tych samych oznaczeniach: http://allegro.pl/4495_uszkodzone.html?order=t&view=gtext
Ten dysk musi mieć sprawną elektronikę.

Byłem w znajomym sklepie komputerowym i koleś najpierw obadał wzrokiem dysk, powiedział że jest okej, to kazałem mu podłączyć pod kompa i rzeczywiście jest wszystko okej, powiedział że albo bios się wysypał albo coś z płytą główną jest nie tak...

Spróbuj może zresetować Bios, załaduj ustawienia zoptymalizowane, pożycz inny zasilacz i na nim sprawdź. Dysk bez podłączonej taśmy, a z samym zasilaniem też powinien ruszyć.