Tymczasowy Shoutbox

[destyny]

Gra ktoś z Was w CS'a ?

[LucaS]

Ja też wpadam w jesienną depresję jak kukaszr, ale z innych powodów
Ehh serce w rozterce jak to się mówi

[kukaszr]

No widzę mały poślizg miała co tam tylko 2lata. Ale można się przyzwyczaić u nas w kraju wszystko jest z poślizgiem.

dobrze ze 2 lata a nie 25 lat jak to nasze warszawskie metro

[destyny]

Wy Mi nic o depresji nie mówcie.

P.S. Ja tam radia nie słucham bo czasami takie głupoty pierdzielą że aż głowa pęka .

[murarz777]

Ja mam Cs'a ale nic w tej grze ciekawego nie widzę NO NIE WIEM dlaczego w końcu tyle ludu w to gra..

[nawrok888]

ja tak samo...nie kręci mnie cs

[destyny]

Ciekawa nie ciekawa, fajnie jest postrzelać że znajomymi .

A warszawskim metrem jechałem i nic ciekawego to to nie jest.

[nawrok888]

dobra ja lece....później skiram czy już dobiliście do 100 ;]

[murarz777]

W porównaniu do metra w Londynie to faktycznie nic ciekawego

[murarz777]

Nie wiem czemu ale miasto Warszawa mnie zawsze odstrasza taki klimat szaro ulice brudne i ten pałac kultury..
takie osobiste odczucia.

[kukaszr]

naszczescie tam jeszcze nie byłem... bliżej mam do berlina tam przynajmniej dobre zelki haribo sprzedją 400g za 0,89euro ;p

no i autostrada od polskiej granicy moge pojechac;d

[destyny]

No rzeczywiście ta warszawa nic ciekawego i jeszcze do tego drogo jak cholera. Że też akurat tam stolica musi być. Ja tam jestem za Krakowem, piękne miasto, od zarąbania zwiedzania i w ogóle, ten klimacik .

[destyny]

kukaszr, dobrze powiedziałeś od granicy autostradą. Bo jak się a2 skończy to ten odcinek to padaczka jest....

[Mirahz]

Nie wiem w jakim celu robicie ten syf, ale oke, jak tam sobie chcecie.

[kukaszr]

w sumie jak w zesżłym roku jechałem to chyba były jakies odcinki autostrady w pl niestety jechałem w nocy i pijany :]

W roku 2004, w programie TVN Uwaga! wyemitowano reportaż, który zarzucał, że zatrudniani w Biedronce pracownicy nie są odpowiednio wynagradzani za nadgodziny, oraz że dochodzi do regularnego fałszowania ewidencji pracy by ukryć te nieprawidłowości. Doniesienia opierały się m.in. na informacjach przekazanych przez Bożenę Łopacką, byłą kierowniczkę sklepu Biedronka w Elblągu. Po nadaniu reportażu, złożona została seria pozwów sądowych przeciwko właścicielom Biedronki, ale tylko w części przypadków jednoznacznie orzeczona została wina firmy. Samej Łopackiej Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyznał 26 tysięcy złotych odszkodowania za 2,5 tysiąca nadgodzin[4]. Sprawa B. Łopackiej wspierana była przez Program Spraw Precedensowych Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

2500 nadgodzin! to jest prawie rok pracy przez 8h codziennie!!