uszkodzona grafika??

Witam chciałem zapytać, otóż od jakiegos czasu "jadę" na zintegrowanej grafice i od kilku dni, tak jak by wariowała, tzn obraz widzę za taka jak by ......... przesłona, zmieniająca kolory tzn zielony to żółty, czerwony to czarny itp, czasami widać normalnie a zaraz potem znowu tak dziwnie. - czy to może być uszkodzenie lub przegrzewanie sie tej zintegrowanej grafiki?? monitor sprawdziłem na lapku i raczej działa normalnie.


ps. druga sprawa czy jest mozliwe spalenie sie samego portu PCI-e na płycie głównej??? jak podłącze swoja stara kartę to na poczatku tak z 6 razy cos pika i próbuje odczytać coś z dvd a dopiero potem sie włącza komp (na monitorze nic nie widać - brak sygnału)

czekam na odp i gorąco pozdrawiam

Ad.1 grafika uszkodzona ,gniazdo na płycie po przejściach czyli urwane,przerwane,naderwane,wysadzone w powietrze,bądź kabel nie styka ale raczej to pierwsze.Oczywiście wykluczamy monitor i stery od grafiki itd.,bo to chyba sprawdzałeś
Ad.2 policz dokładnie piknięcia i podaj producenta biosu.Zauważ czy to są krótkie piknięcia czy długie lub mieszane.
Ps.Mam nadzieję,że ze słuchem u ciebie ok

Ad.1 grafika uszkodzona ,gniazdo na płycie po przejściach czyli urwane,przerwane,naderwane,wysadzone w powietrze,bądź kabel nie styka ale raczej to pierwsze.Oczywiście wykluczamy monitor i stery od grafiki itd.,bo to chyba sprawdzałeś

hmm ciekawe, bo wygląda na to że "samo "sie to stało bo nic nie ruszałem od 2 miesięcy przy wejściu ani tym bardziej przy sterach
ps. czy to juz kwalifikuje płyte do wymiany (w sensie że za chwile może walnąć coś innego)

Ad.2 policz dokładnie piknięcia i podaj producenta biosu.Zauważ czy to są krótkie piknięcia czy długie lub mieszane.
Ps.Mam nadzieję,że ze słuchem u ciebie ok ]

to zrobie jutro, ale owszem słuch mam dobry

To, że grafa padła nie znaczy, że padnie zaraz i płyta główna.
Sama z siebie mogła się zepsuć z przegrzania, lub po prostu ze starości - nic wiecznie zyć nie będzie, nawet sprzęt Sprawdź dla pewności na jakiejs innej karcie pozyczonej od np. kumpla czy wszystko będzie OK - być może ta twoja stara jest uszkodzona i dlatego są te piknięcia.

Z tym słuchem to był żart . Najważniejszy jest producent biosu,bo piknięcia dla każdego biosu(Award,Ami ,Phoenix) znaczą co innego.

A ja obstawiał bym monitor,grafa padnięta przeważnie zostawia np jakieś kropi na pulpicie i po odświeżeniu nic nie znika,albo gry się tną albo komp w ogóle nie staje, tym bardziej że monitor zmienia mu kolory na różne ja sprawdził bym monitor i włożył do pci jakąś dobrą i sprawdzoną karte.

Dawid czytaj dokładnie posty. spider napisał, że sprawdzał monitor i działa dobrze.

sytuacja wygląda tak - co do pkt. 1 to teraz znowu działa normalnie ;/ tzn prawidłowe kolory itp jeszcze to poobserwuje ale monitor wykluczam gdyz sprawdzałem na lapku ( a to chyba dobry test) i było ok. (nie wiem, może to jakiś internetowy syf tak działa, ale chyba mam za bujna wyobraźnie


co do pkt 2 czyli tej grafiki oddzielnej, to po podłączeniu jej z komputera dochodzą dwa dzwieki w stylu - klik&klak i cos jak by próba odczytu z dvd i tak jest 8 razy potem jeden klik i włącza się komputer bios to Award Modular
wiatraczek na tej grafice sie kręci (gdyby to mogło pomóc)


pardou dostrzeglem takie małe gówienko imitujące głosnik i to z tego wychodzą takie dwa dzwieki 8 razy
szukałem na necie ale takiego sygnały nie znalazłem

powiem tak - zaczyna mnie to irytować

W tym układzie stawiam na ram.Skoro błędy wyskakują przy obu kartach.
Spróbuj przeczyścić styki,przedmuchać slot/ew.zmienić,sprawdzić mocowanie kości.Możesz też sprawdzić ram'y programem Memtest lub spróbować na innych.
Apropos jak podłączasz kartę zewn. to wyłącz tą zintegrowaną.

w biosie jest ustawione na grafikę z pci-e
ram przetestuje, ale chyba najlepiej będzie dac kompa do serwisu, 30 zeta a mam sprawdzone przez kogos kto w tym siedzi



komp wrócił z serwisu - uszkodzone gniazdo pci-e oraz mostek północny (grafa) jednym słowem - trzeba kupic nową płyte ;/