No więc, mojej koleżance uszkodził się dysk ( coś z plików systemowych) i jak to XP nie robi kopi zapasowej, przy starcie nie pisze jaką wersje miała ( albo pro albo home... ), a Ona jak to dziewczyna mało ją to interesowało i nie wie: ). Pisze zeby włożyć płytke, i moze sie naprawi, moje pytanie takie czy obojętnie z jaką wersją włoże płyte, to sie naprawi ( pliki systemowe jakotako są takie same przecież, dodatkami sie systemy różnią, no i ja mam na płycie SP3, ale myśle ze w "naprawie" to nie przeszkodzi? ), jednak jeżeli nie można tak, to pomyślałem, ze dysk podłącze do swojego komputera, zgram ważne dane z niego ( moj windows działa, wiec tamten nie ma gadania, wiec powiniennem normalnie go uruchomić jak podłącze go do swojego złomu ?
), jak zgram to zrobie formata, tu moje pytanie, czy bede mogł zainstalować na TAMTYM dysku windowsa z poziomu uruchomionego komputera, ( na moim dysku komp działa, tamten jest podłączony, po formacie, i jak komputer się włączy to normalnie jak bym instalował program? ) czy normalnie tak jak się instaluje wina, z rozruchu płyty muszę? ;> ( nic nie mowiąc, wole pierwszą opcje, zeby go naprawić u Niej w domu, bo to troche noszenia.. )
Z góry dziękuję