aaauuuuuaa

Normalnie boli mnie straszliwie ząb !!! Nie mam zamiaru iść do doktora potwora gdyz
byłem na wizycie, i pan doktor chciał mi dać znieczulenie... przyszykował strzykawke i robi zastrzyk w jezyk a tu nie stąd ni z owąd ta igła (sama) pozostaje mi w języku. Myślałem że sie zesram z bólu.

Znacie jakieś dobre "sposoby" na owy ból prócz tabletek, nie chce się uzaleznic od lekarstw.

Prosze o pomoc

kolego ponowna wizyta nie unikniona

RainMan czy mi sie wydaje czy też sie zmieniłeś? szkoda... a byłeś taki przystojny

RainMan czy mi sie wydaje czy też sie zmieniłeś? szkoda... a byłeś taki przystojny

tzn. ??

chodzi mi oczywiscie o emblemat może się myle?

zmieniłem emblemat bo ktos juz ma taki jak ja a chce byc jedyny w swoim rodzaju

RainMan i tak jesteś jedyny, bez względu na awatar . A co do bólu zęba... To płókanki z szałwi no i powszechna naturalna metoda przekazywana z dziada pradziada, to goździki. Włóż w bolący ząb suszonego goździka (przyprawa do kupienia w sklepach) i przygryź, żeby poczuć aromat. No i tak kilka razy na dzień, aż do ustąpienia bólu. Jeżeli ząb nie pozwala ci zasnąć, to przyłóż sobie kostki lodu, żeby nieco znieczulić ból. To by było na tyle... A z tą igłą, RainMan, to co to za lekarz, co znieczulenie aplikuje w język. Następnym razem powiedz mu, żeby ci zaaplikował w dziąsło, lub w podniebienie . A ty załóż sobie pieluchę na następną wizytę...

thanks zebra oczywiście twe metody wypróbuje