Zastanawiam się ,czy jest wśród Was osoba ,która jak ja uwielbia ten film...
nie tylko za symbolikę i piękną wręcz projekcję ,ale za doznania ,których nie sposób zapomnieć...
Taaak : płakałam na nim co najmniej 4 razy!!!
I nie wstydzę się tego - zawsze można mnie posądzić o kretynizm -i będzie po sprawie...
a tak- pozwalam sobie dopytywać się dalej:
"Czy jest wśród Was...?''
Jeśli jest równie dobry wg was film?godny Waszej uwagi ...(ze względu na ładunek emocjonalny)
- to proszę o odpowiedzi!Mogą się tu znaleźć także opinie dot tematu mangi i tp.
W końcu ...kto nie widział "Ninja scroll"-ten...przykro mi bardzo...cieć!