Tutaj możecie pisać o czym się tylko podoba, tematyka dowolna... niekoniecznie związana z oprogramowaniem.
Wyślij odpowiedź

Który dowcip jest najlepszy???

Ankieta zakończyła się 17 Cze 2007, 02:08

1
0
Brak głosów
2
0
Brak głosów
3
0
Brak głosów
4
0
Brak głosów
5
0
Brak głosów
6
0
Brak głosów
7
1
100%
 
Razem głosów : 1

Dowcipy o Blondynkach:D

27 Maj 2007, 02:08

1.Blondynka i brunetka oglądają wiadomości i blondynka mówi do brunetki:
- Założę się o 100 dolców, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład i facet skacze z budynku, po czym brunetka mówi:
- Nie mogę wziąć twoich pieniędzy, ja już dziś widziałam te wiadomości i wiedziałam, że ten facet skoczy.
Blondynka na to:
- Ja też je już dziś widziałam i myślałam, że drugi raz nie skoczy.


2.Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i pyta ją bardzo grzecznie, aby pokazała mu prawo jazdy.
Blondynka obrażona odpowiada:
- Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę.


3.Młoda blond sekretarka opowiada o swoich wieczornych wyczynach przyjaciółce:
- Po kolacji - mówi - on chciał przyjść do mojego pokoju, ale odmówiłam. Powiedziałam, że moja mama by się zmartwiła, gdybym to zrobiła.
- To bardzo mądrze - przyznała z aprobatą przyjaciółka - Co było potem?
- Nalegał, a ja wciąż odmawiałam.
- I nie zmieniłaś zdania?
- Ani trochę. W końcu, poszliśmy do jego pokoju. Uznałam, że niech się jego mama martwi.


4.Jedna blondynka mówi do drugiej:
- Masz piękny i drogi pierścionek, taki sam jak mój. Skąd go masz?
- Spotkałam faceta z milionem dolarów. A ty?
- Spotkałam milion facetów z dolarem.


5.Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.
- Ale ja mam dziś urodziny.


6.Blondynka dzwoni na policję, żeby zgłosić, że okradziono jej samochód:
- Ukradli tablicę rozdzielczą, kierownicę, pedał hamulca, a nawet pedał gazu - płakała.
Zanim policjanci podjęli jakieś kroki, znowu zadzwonił telefon i ten sam głos mówił:
- Już nieważne, przez pomyłkę usiadłam na tylne siedzenie.


7.Blondynka idzie na spacer. Przychodzi nad rzekę i widzi drugą blondynkę na przeciwnym brzegu.
- Hej - krzyczy tamta - jak mogę się dostać na drugi brzeg?
Blondynka patrzy w górę i w dół rzeki, a potem krzyczy:
- Ale ty jesteś na drugim brzegu!
Ostatnio edytowany przez Domastir, 27 Maj 2007, 11:09, edytowano w sumie 1 raz

27 Maj 2007, 10:57

Co to ma być :neutral:
Zakładasz jakieś bezsensowne tematy, używając do tego czerwonej czcionki... http://instalki.pl/forum/rules.php
Wyślij odpowiedź