Grafika Nvidia Geforce GT 740M artefakty?

[macmistic]

Witam,

Chciałbym się dowiedzieć jaki to może być rodzaj artefaktów, które widać na dwóch załączonych obrazkach. Postaram się dokładnie opisać problem.

Artefakty:
http://i722.photobucket.com/albums/ww222/macatphotobucket/artifacts_zpsb11gpbd6.png
http://i722.photobucket.com/albums/ww222/macatphotobucket/1_zpsidukp4wu.jpg

Specyfikacja sprzętu:
Laptop Asus N76VB
CPU: Intel Core i7-3630QM
Pamięć: 8GB DDR3 RAM (dwie kości po 4GB)
GPU 1: Intel HD 4000
GPU 2: Nvidia Geforce GT 740M 2GB
HDD: 500GB z dodatkowym miejscem na drugi dysk
System: Windows 7 Home Premium 64bit

Ogólnie laptop działa bardzo dobrze na GPU Intela. Problem już się zaczyna kiedy wejdzie się w ustawienia Nvidia, od razu pokazuje artefakty na samym podglądzie loga firmy co widać na załączonym obrazku. W grach jest tak samo, mimo to grafika się nie przegrzewa i nie ma spadku na jakości czy wydajności.

Próbowałem zdiagnozować problem, ale bez skutku:

- na zewnętrznym monitorze pokazuje to samo,
- przeinstalowałem system i zainstalowałem nowe jak i starsze sterowniki, niestety nie pomogło,
- zmieniałem ustawienia grafiki, jedyne co zaobserwowałem to zmiana kształtu artefaktów, kiedy jest na jakość to są bardziej kwadratowe, kiedy na wydajność to się rozmazują,
- robiłem stress test gpu używając programów Furmark i OCCT, grafika działała bez problemów, ale dziwne bo nie pokazywały żadnych artefaktów, za to jakikolwiek 3dMark już pokazywał,
- grafika raczej nie była podkręcana, ale sprawdzałem czy obniżenie taktowania coś pomoże, niestety bez zmian,
- sprawdziłem również kości pamięci programem memtest86, wkładałem je też pojedynczo, ramy raczej są w porządku,
- zmieniłem pastę termoprzewodzącą na Arctic MX-2, oczywiście wyczyściłem skamieniałą poprzednią pastę, temperatura Geforce'a jest poniżej 50C mimo to artefakty ciągle się pojawiają czy to pod obciążeniem czy bez są identyczne,
- na koniec postanowiłem spróbować reflow grafiki ciepłym powietrzem, używałem stacji lutowniczej z hot air, użyłem topnika (No Clean Flux Dispensing Pen CW8100) w koło grafiki i przykryłem resztę komponentów folią aluminiową, temperatura 275C na 45 sekund przy ówczesnym podgrzaniu układu przez minute z temperaturą 100C, zwykle pomagało to zdiagnozować problem w innych uszkodzonych laptopach, ale niestety tu nawet nie pomogło na chwilę,
- podgrzewałem także kości pamięci VRAM koło BGA (2 z lewej i dwa u dołu), niestety też nic nie pomogło, chciałem je przetestować VMT (video memory test stress) ale z jakiś przyczyn wyskakuje error przy uruchamianiu programu,
- jedyne co zauważyłem to to, że laptop był już otwierany, cały heatsink jest pogięty tak jakby ktoś próbował go "lepiej" dopasować i brakowało dwóch padów termoprzewodzących na dwóch dolnych VRAMach pod BGA GeForce'a co mnie lekko zdziwiło, mimo to grafika się mocno nie grzeje, temperatura w grach sięga max 70C.

Spodziewam się, że prawdopodobnie BGA do wymiany lub przynajmniej reballing, ale zastanawiają mnie te VRAMy jak i również rodzaj tych artefaktów ponieważ przeszukałem mnóstwo postów i nie mogę znaleźć podobnych objawów.

Chciałbym, żeby było to coś innego dlatego prosiłbym o jakąś sugestie lub rozwianie moich wątpliwości.

[autor12]

podobna sytuacje miałem na starym geforce 9600 zmiana grafiki na nową dopiero pomogło kolega elektronik stwierdził że wyjście było uszkodzone u mnie zasilacz był markowy 500w system wszystko sprawne itd i takie same artefakty bez grzania karty