komp działa ale i nie działa

[santana34444]

Witam!
Mam od dziś rana taki problem z kompem. Otóż wczoraj wieczorem go wyłączyłem i niby się wyłączył (zgasł ekran na monitorze a z pod biurka dało się usłyszeć dźwięk wyłączających się zasilacza i wentylatorów). Jednakże nie spojrzałem dokładnie na niego i poszedłem spać. Rano gdy się obudziłem spojrzałem na mojego kompa bo chciałem go włączyć i zorientowałem się że przez całą noc ciągle działał, czego robić nie powinien. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Nie było to jednak coś typu jakby zamiast się wyłączyć on się zresetował lecz miał zapaloną tylko diodę od dysku twardego jakby dysk cały czas pracował na pełnych obrotach, wiatrak od procka się kręcił i wiatrak w zasilaczu również się kręcił. Na monitorze jednak miałem czarny ekran. Chciałem kompa wyłączyć i jeszcze raz włączyć, jednak dłuższe przyciśnięcie przycisku power nic nie dało, nie dało również naciśnięcie przycisku reset. Kompa wyłączyłem w końcu odłączając kabel sieciowy od zasilacza.Wyłączył się. Podłączyłem go w celu że być może zadziała jak należy i uda się wystartować system. Gdy podłączyłem go ponownie zasilacz sam się uruchomił uruchamiając wiatrak na procesorze i dysk twardy i to samo co przedtem nic na kompa nie działa. Co to może być? Osobiście myślę że to coś z zasilaczem albo płytą główną ale piszcie swoje domysły albo doświadczenia. Proszę o szybkie podpowiedzi co to może być gdyż będę się kontaktował w najbliższym czasie z zaprzyjaźnionym informatykiem to było by mu łatwiej gdyby miał chociaż jakieś domysły i podpowiedzi.

Żeby było wam łatwiej podaje moje podzespoły:
Płyta główna ECS Geforce6100SM-M2
Procesor AMD Sempron LE-1100 1,9GHz AM2
Pamięć Ram 1,5 GB 1X512 DDR2 667MHz GoodRam +1X1024 DDR2 667MHz GoodRam
Karta Graficzna PowerColor Ati Radeon HD2400 256 MB
Dysk Twardy Western Digital WD1600JB 160 GB ATA
Nagrywarka Lite-ON DVD+/-RW DH-20A4H LightScribe
Obudowa i zasilacz Mustang 400 Watt (wiem że badziewna firma ale taki już był od nowości a że do póki działał to nie było go po co wymieniać, może jednak będę musiał go wymienić)

Na szczęście na wszystkie części mam oddzielną gwarancję (komputer to składak który dostałam na gwiazdkę i części pochodzą z różnych sklepów, ale głównie komputronik i proline) dlatego piszcie co podejrzewacie bo może nie będę musiał z całym komputerem latać po serwisach

[Dawid255151]

Prawdopodobnie poszedł ci tranzystor na płycie głownej odkręc bok i popatrz na tranzystory czy niesą nabrzmiałe
jeśli są to czyli musisz wylutować i wlutować nowy tranzystor lub tranzystory

[santana34444]

Do Dawid255151:

Nie bardzo wiem o co chodzi z tymi tranzystorami. spojrzałem do na płytę główną ale według mnie wszystko wygląda dobrze. Nic nie jest napuchnięte, przypalone. Sprawdziłem też wszystkie podzespoły czy coś się nie spaliło, ale na szczęście wszystko jest pod tym względem sprawne. Ale co do tych tranzystorów to skoro coś na płycie może być uszkodzone to nie lepiej iść do sklepu i wymienić na sprawną (przecież po to są gwarancje). Proszę o dalsze pomysły co to może być po dopóki nie sprawdzę reszty podzespołów na innej płycie głównej to nie jest to dla mnie ratunek, a niestety w moim najbliższym otoczeniu ci którzy mają komputery mają albo pod starszy socket niż AM2 lub pracują pod platformą Intel.

[Dawid255151]

Jeśli masz gwarancje to niebaw się w naprawy samemu tylko odnieś komputer do serwisu.
Chyba że sam go składałes i na każdą częsc masz gwarancje

[1jaa]

Jak się włączy to przytrzymaj dłużej przycisk "power", spróbuj go w ten sposób wyłączyć. Zresetuj CMOS'a (zworka w pobliżu baterii, należy ją przełożyć na chwile, a opis znajdziesz w książeczce od płyty głównej pod hasłem CMOS)

[santana34444]

Temat możemy zamknąć!!! Komputer nie wiem jakim cudem sam się naprawił!!! Przed chwilą go podłączyłem aby dokładnie spisać objawy które podać w serwisie, włączyłem przyciskiem Power i normalnie działa. Właśnie pisze z niego tego posta. Dzięki za wszystkie porady, które na szczęście okazały się zbędne-KOMP DZIAŁA!!!