Komputer włącza sie do pewnego momentu...

przez **muki** » 21 Sty 2007, 22:28

cześć

Komputer włącza się normlanie do momentu kiedy ma pokazać pulpit,wtedy wyłącza się monitor.Kiedy odłączę monitor to pokazuje że no signal.

Co to może być??

przez **wonski** » 22 Sty 2007, 13:57

Prawdopodobnie plik jakiś został uszkodzony, może wirus, a może jakiś program który zainstalowałeś ostatnio sprawia problem.

przez **Bozz** » 22 Sty 2007, 15:34

Przeskanuj kompa antyvirusem, czyms na szpiegi, mozesz dac jeszcze logi. Jak nie wiesz o co chodzi to ptrzeczytaj to: http://instalki.pl/forum/viewtopic.php?t=7444

przez **muki** » 22 Sty 2007, 15:56

Z chęvia bym przeskanował ablo zrobił hijackiem,ale komputer nie włącza się nawet na safe modzie.

przez **manius23** » 22 Sty 2007, 17:08

A czy przypadkiem niemasz ustawionego pulpitu na telewizor a w opcjach sterownika ustawione na pojedyncze wyswietlanie ? Jesli masz karte graficzna z wyjsciem na tv i podlaczony telewizor to sprawdz czy jest obraz na telewizorze jesli tak to pozmieniaj ustawienia w sterowniku karty graficznej.

przez **muki** » 22 Sty 2007, 17:16

Nie.Tylko komputer podłączony.

przez **manius23** » 22 Sty 2007, 19:41

wiec trudno stwierdzic tak na forum ale moje przypuszenie to jednak cos z karta graficzna byc moze sie przegrzewa albo cos w tym stylu

przez **manius23** » 22 Sty 2007, 19:41

wiec trudno stwierdzic tak na forum ale moje przypuszenie to jednak cos z karta graficzna byc moze sie przegrzewa albo cos w tym stylu

przez **wonski** » 22 Sty 2007, 21:52

manius23 napisał(a):wiec trudno stwierdzic tak na forum ale moje przypuszenie to jednak cos z karta graficzna byc moze sie przegrzewa albo cos w tym stylu

Właśnie

Przypomianiało mi się, że jak moja grafika poszła to też monitor się nie włańczał, tyle że u mnie to się już od startu kompa nie włańczał, tutaj może coś się obluzowało, a jak nie to lepiej do komputerowego zanieś kompa :wink:

Może zainstalowałeś złe sterwoniki, ja miałem niby orginalne a jak się okazało wywaliło karte

przez **buzu** » 22 Sty 2007, 21:58

A jak jest z uruchomieniem w trybie awaryjnym?
Jeżeli pójdzie to przeleć antywirem i spy-botem (jak masz) albo jakimś innym odsyfiaczem.Sprawdź w ustawieniach grafy i w opcjach zasilania czy wszystko jest ok.
A żeby wykluczyć problemy sprzętowe to spróbuj odpalić kompa linuksem live .Osobiście proponuję Knoppix'a.

przez **wonski** » 22 Sty 2007, 23:04

Jak na moje to wogóle nie odpali

Acha.. jeszcze jedno, nie grzebałeś czasem w ustawieniach grafiki?? Może z rozdzielczością przesadzałeś?

przez **darkman** » 23 Sty 2007, 12:04

U mojego kumpla jak mu karte spaliło to sie w awaryjnym normalnie wlaczal ale karty nie wykrywalo. W jak próbował włączyć w normalnym to sie BSOD pojawiał.

przez **muki** » 24 Sty 2007, 22:02

Oddaję informatykowi.

Komputer włącza sie do pewnego momentu...

Komputer włącza sie do pewnego momentu...

Kto jest na forum