Okazało się, że to "kochany" relevantknowledge (czyta hasła do poczty, gier, banków etc.). Od razu wyłączyłem procesy w menedżerze zadań i pobrałem spybota. Znalazł infekcję i podobno usunął. Otwieram C:\Program Files (x86) i jest tam ten folder ze wszystkimi plikami spyware'a. Ręcznie go usunąłem (do kosza i dalej), ale wolałbym się upewnić, że gdzieś jeszcze nie pozostał w systemie.
Oto log:
http://wklej.to/PUhq
Extras:
http://wklej.to/VZ18
P.S. Przy okazji od ostatniego czasu mam raporty od Kasperskiego, że blokuje atakujący komputer, aby go nie zablokował, gdyż jego IP jest fałszywe (wyczytałem, że to podobno z Chin lecą ataki). Co zrobić, mi się nie włamywał na mój komputer?
Z góry thx
