Motoryzacja

TICO nawet tego nie bier cieniutka blacha jak papierek zero bezpieczeństwa, lepiej weź sobie jakiegoś opla 1.0 albo golfa II z silnikiem benzynowym 1,3 albo VW Polo np taki http://www.allegro.pl/item409556212_vw_ ... bacz_.html silnik 1.0 produkcja 1992r cena w miarę z Zielonej Góry akurat kamuflasz go ci sprowadzi bo on z jest z tych okolic.

W sumie masz racje że Tico cienka blacha to akurat nie problem mam znajomego lakiernika . Ze bezpieczeństwa zero też sobie sprawę zdaje, ale małe ekonomiczne no i małe opłaty, części też tanie jak barszcz.

Znajomy też ma tic taka i nawet w miarę się tym jeździ .

Wiesz do golfa czy polo z roczników 88-92 części też są tanie ja np do swojego kupiłem koła z oponami dobry bieżnik z złomu z rozbitego golfa za 150zł 4opony z felgami.

Tico też jest tanie w utrzymaniu ale nie do żyje pewnie tyle co nie które golfy I mają po 30 lat i jeszcze po ulicach śmigają.

tico to siarzewskie auto ale ma swoje zalety... silniczki nie sa najgorsze, a moja babcia swego czasu miała tico z gazem i palił 6l/100km...

Jest to wg mnie najlepszy samochodzik małolitrażowy.


To polo co pokazał Dawid nie najgorsze ale drogie...


EDIT: auto dla młodego gniewnego http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6021232

tico to siarzewskie auto ale ma swoje zalety... silniczki nie sa najgorsze, a moja babcia swego czasu miała tico z gazem i palił 6l/100km...

I benzyny też mniej więcej tyle pali .

Ja jak będę miał już kupić to tylko z gazem . 20zł/100km to jest to . Tyle że wspomaganie by się przydało ale co poradzisz do takiego auta wspomagania Ci nie wsadzą .

Jakby patrzeć na spalanie to imho Audi A2 nie ma sobie równych. Kuzyn ma i pali mu max 5l/100km.

Odnośnie Tico, to ja już bym wolał Fiata Uno albo Cinquecento/Seicento.


A co do Golfa I co tu ktoś wspominał. To są one cały czas produkowane w RPA na tamtejszy rynek.

okej Panowie i Panie.... Zapraszam do zapoznania sie z tym filmikiem:

http://pl.youtube.com/watch?v=ePpD_xnsdHU

HARD CORE w wykonaniu nadgorliwej babci chrześcijanki z rybka na tylnej klapie

Golf 1 jest produkowany ale silniki ma juz od nowych golfów tylko kasta pozostał prawie bez zmian ;D

No to jak ma te silniki co teraz produkują, to troszkę brykać musi .

Jakby patrzeć na spalanie to imho Audi A2 nie ma sobie równych.

Lupo 2,9l

Ja jak będę miał już kupić to tylko z gazem n. 20zł/100km

To już chyba przesada nie dość że 800 to słaby silnik to jeszcze będziesz go męczył na gazie,to już lepiej kup bez gazu cinqocento 700cm rocznik 94,95 za ok 1500zł powinieneś kupić.

Ja jak będę miał już kupić to tylko z gazem n. 20zł/100km

To już chyba przesada nie dość że 800 to słaby silnik to jeszcze będziesz go męczył na gazie,to już lepiej kup bez gazu cinqocento 700cm rocznik 94,95 za ok 1500zł powinieneś kupić.

A będę Go gazem męczył mi się nigdzie nie śpieszy .

Kumpel bez (instalacji gazowej) wycisnął 130km/h a na gazie to powinieneś wycisnąć z 115-120Km/h.

Jakby patrzeć na spalanie to imho Audi A2 nie ma sobie równych.

Lupo 2,9l

O, o tym VW nie pomyślałem a znajoma ma takiego czarnego - bosko wygląda I ma w sam raz silniki na taki mały samochód. Wiem, że ma bliźniaka w Seacie, ale nie pamiętam nazwy. Różni się chyba przednimi reflektorami, w VW lepiej to wygląda ;P


Jedyne co lubie z Niemiec to niemieckie samochody...



@Dawid
Na LPG też tyle wyciśnie. W Polsce panuje złe przekonanie, że jak gaz to duży spadek mocy - nie prawda. Kiedyś było to udowodnione w TVN Turbo, że traci dosłownie parę KM i na osiagach nie ma zauważalnej gołym okiem różnicy.

W sumie możesz jechać na gazie do 120Km/h przełączyć na benzynę i ciągnąć do 130km/h kuzyn tak robi w seicento 1.1.

W sumie możesz jechać na gazie do 120Km/h przełączyć na benzynę i ciągnąć do 130km/h kuzyn tak robi w seicento 1.1.

A to dziwne, bo właśnie ponoć prędkość maksymalna na gazie powinna być większa.... jest to związane z tym że modulator gazu oszukuje komputer samochodu czy jakoś tak. Ktoś mi to tłumaczył kiedyś, że na benzynie ma się lepsze przyspieszenie ale mniejszą prędkość maksymalna, a na gazie ma się gorszę przyspieszenie ale za to większą prędkość maksymalną.....

Lupo to nieporozumienie,jak wprowadzili go do produkcji to myslalam nad jego kupnem,tak zeby miec ekonomiczny samochod po miescie,umowilam sie na jazde probna i na probach sie skonczylo,fakt spalil troszke ponad 3 litry,ale to nie jazda to jest toczenie sie i zaden konfort,ale fakz´t oszczedny jest.
co do gazu to z wlasnego doswiadczenia powiem tak,spadek mocy jest znaczny,jezeli jest tymbardziej oszczednie ustawiony to tymbardziej.
Sharan na gazie ledwo co 200km/h moze jakby bardzo dlugo cisnac na prostej doszedl by do 205-210 , na benzynie 98 max prawie 240km/h
benzyna srednie zuzycie 14l gaz 15l

A to dziwne, bo właśnie ponoć prędkość maksymalna na gazie powinna być większa.... jest to związane z tym że modulator gazu oszukuje komputer samochodu czy jakoś tak. Ktoś mi to tłumaczył kiedyś, że na benzynie ma się lepsze przyspieszenie ale mniejszą prędkość maksymalna, a na gazie ma się gorszę przyspieszenie ale za to większą prędkość maksymalną.....

I znowu kobieta bedzie was pouczac.
Za predkosc maksymalna odpowiedzialna jest moc czyli KW za przyspieszenie momentobrotowy