Nie jestem ekspertem, ale wirusy które wgrywają się na przenośne nośniki danych takie jak PenDrive'y, karty pamięci i telefony tworzą pliki autorun.ini, które zapewniają wirusowi jego automatyczne uruchomienie po podłączeniu do komputera. Wirusy te gdy już rozgoszczą się w systemie sprawiają, że każdy nośnik danych podłączany do komputera jest automatycznie infekowany. Prawdopodobnie wirus potraktował twoje dyski jak zewnętrzne nośniki danych i oprócz skopiowania samego siebie na nie utworzył także pliki autorun.ini, zapewniające, uruchomienie wirusa po dwukliku na ikonę dysku. Antywirus czy usunął wirusa, czy nie na pewno nie usunął plików autorun.ini powodujących, że nie możesz wejść w dysk dwuklikając na niego.
To tyle gadania a teraz co z tym zrobić:
- upewnij się, że widzisz pliki ukryte i systemowe: wejdź w panel sterowania

opcje folderów

widok, zaznacz opcję „Pokaż ukryte pliki i foldery” a także odznacz opcję „Ukryj chronione pliki systemu operacyjnego (zalecane)”
- aby wejść w dysk otwórz Mój komputer i w pasku adresu wpisz C:\ (lub inną literę oznaczającą dysk)
- usuń plik autorun.ini
- powtórz czynność dla wszystkich dysków
- uruchom ponownie komputer
Powinno zadziałać. Sprawdź czy możesz wejść normalnie w dyski bez uruchamiania ponownego komputera. Jeżeli tak, to dobrze, ale i tak uruchom ponownie. Jeżeli po restarcie systemu wszytko działa jak powinno, to dobrze. Jeżeli znowu jest problem z otwieraniem dysków, to wejdź w nie poprzez pasek adresu (jak w opisie) - jeżeli pliki autorun.ini pojawiły się znowu, to najprawdopodobniej oznacza to, że wirus nie został zlikwidowany i odtworzył pliki autorun.ini i w takiej sytuacji radzę przeskanować antywirusem wszystkie dyski.
Mam nadzieję, że pomogłem