Zainstalowałam sobie Nortona 2004 ze stronki www.instalki.pl, i co? Zamiast działać mi poprawnie i likwidować wirusy to zamulił mi kompletnie kompa!! Zanim włączył się mój sprzęcik musiałam czekać około pół godziny... Po 2 dniach się wkurzyłam i chciałam odinstalować to gów... (sorki, to jest moje zdanie) ,patrzę a nie ma nawet opcjii ODINSTALUJ. Musiałam każdy plik usuwać oddzielnie i to jeszcze z trikami windowsa bo inaczej nie dało rady. W końcu pozbyłam się wszystkich plików nortona, ale nadal uruchamia mi się okienko związane z tym programem.
A teraz właśnie instaluje sobie Pande Titanium. zobaczymy co z tego wyniknie..