Nowa karta graficzna

Otóż planuję zakupić nowszą kartę graficzną która ma pixely i vertexy 3.0 (lub wyżej)(a nie 0.0, jak w przypadku starej karty.) Wiele gier się laguje i często nie działają.

Moja dotychczasowa to: Nvidia GeForce4 MX 4000 (co za syf )

Config:

Nvidia GeForce4 MX 4000 (co za syf )
Intel Celeron 2.0 GHZ (to samo co wyżej)
RAM 256 MB DDR1 (ZASKOCZENIE? )
RAM 256 MB DDR2 ( A więc razem ramu jest w 2 kościach 512 MB)

Chciałbym aby była w jak najniższej cenie, pasowała bez zmiany innych rzeczy (kupuję, rozkręcam PC wkładam i działa), mają odpalać gry nowsze (może nie najnowsze)

PS: W którymś z moich poprzednich tematów polecono mi grę Serious Sam, zacząłem grać w 2, i przy patrzeniu w niebo gra się zawiesza, niskie FPS i grafa taka jak Quake. To jest główny powód wymiany karty.

Dziękuję.

Podaj model płyty głównej oraz markę i moc zasilacza.

AsRock X533

A jak sprawdzić zasilacz?

PS: A na tej konfiguracji odpali mi Fifa 08?

Na zasilaczu masz napisane.

a co jeśli nie zamierzam rozkręcać PC ?

To ciężko Ci będzie pomóc. Kartę także masz zamiar wymienić bez rozkręcania obudowy???

Oczywiście. No tak, ale nie lubię rozkręcać bo śrubki się niszczą. Już są trochę nad niszczone.

Oczywiście. No tak, ale nie lubię rozkręcać bo śrubki się niszczą. Już są trochę nad niszczone.

Srobki zawsze mozesz sobie wymienic i jak nie podasz marki i mocy zasilacza jak prosil wczesniej moderator to ciezko bedzie ci pomoc

Już mówię: iBox 400w PFC

Już mówię: iBox 400w PFC

Zasilacz należy do Czarnej Listy zasilacze-te-dobre-jak-i-te-zle-t23184.html.

Szukaj jakiejś 7300GT. Poza tym zasilacz szajs jak wspomniał już poprzednik, pamięci RAM malutko, procesor też już niezbyt dobry, także zbyt wiele się nie spodziewaj.

Ja ten zasilacz mam już 3 lata i nie było problemów

Ja ten zasilacz mam już 3 lata i nie było problemów

Nieistotne. Długofalowo prowadzi do uszkodzenia podzespołów.

Dokładnie. Poza tym nierzadko spotykany problem: uszkodzone sektory na dysku. Najczęstsza przyczyna: zasilacz - szmelc.

Sorry za offtop, ale niekoniecznie jest regułą to, co panowie piszą - ja miałem na starym komputerze Power Mana 300-watowego i po 5 latach nic się nie działo z komputerem (poza tym, że ogólnie był słaby), a w nowym dysk działa dobrze pomimo tego, że - jak ostatnio sprawdzałem - partycja z Windowsem jest pofragmentowana w 16%, a druga - z programami, Steamem itp. - w niemal 58% (swoją drogą, ciekawe jak długo zajęłaby defragmentacja dysku - chyba parę dni)