Pierwsze spotkanie :]

przez **Tomhep1990** » 04 Paź 2006, 16:49

LucaS napisał(a):i tym własnie sposobem, zapoznałem sie dzisiaj z jedną z najfajniejszym lasek w moim miescie dobre naprawde dobre

zartujesz??!!

lyknela haczyk??

opowiedz jak by i o czym gadaliscie

przez **LucaS** » 04 Paź 2006, 17:24

Tomhep1990 napisał(a):
LucaS napisał(a):i tym własnie sposobem, zapoznałem sie dzisiaj z jedną z najfajniejszym lasek w moim miescie dobre naprawde dobre

zartujesz??!!

lyknela haczyk??

opowiedz jak by i o czym gadaliscie

no to taki spontatn był troche

jakoś staliśmy kolo siebie, ale nie znajac sie wczesniej, na przystanku PKS.
ona sie na mnie popatrzała i jakby usmiechnela

ja do niej "ykhm, my sie znamy (i usmiech

)"
ona, "NIEE??" z usmiechem tez

to ja do niej, " to czemu sie do mnie usmiechasz?"
i jakos zaczęliśmy sie smiac razem z tego ,pogadalismy troche, chciałem z nią iść na kawke do kawiarni, ale spieszyła sie na uczelnie

i to wszystko

Czekam na jutrzejszy poranek, godzina 11.32

moze cos sie jeszcze wydarzy :lol:

przez **Tomhep1990** » 04 Paź 2006, 17:50

kurde gratulacje!

i POwodzenia :lol:

przez **benek-b12** » 04 Paź 2006, 19:37

no no widze ze rozinoł nam się fajny temat o podbojach laseczek

najlepiej sie laski wyrywa na imprezach! tanczysz kolo niej patrzysz się na nią z bananem na ryju, no i taki delikatnie, powoli robisz tak ze z nia tanczysz!

troche powywijasz no i pozniej taki buziak ze aż... miło

ale to co napisal ~zychu to ja napewno wyprobuje...!

przez **pavko89** » 04 Paź 2006, 19:42

Kod: Zaznacz wszystko: Mój ... pierwszy raz Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, mialem 16 lat albo cos około. Poszedlem do sklepu kupic paczke prezerwatyw. Za lada stala przepiekna kobieta, ktora najrawdopodobniej wiedziala, ze nie mam doswiadczenia w "tych" kwestiach.Podala mi paczke i zapytala, czy wiem, jak tego uzywac. Szczerze odparlem: - nie. Tak wiec otworzyla paczke, wyjela jednego i rozwinela na kciuku, po czym polecila sprawdzic, czy jest na miejscu i czy mocno sie trzyma. Najprawdopodobniej musialem wygladac na osobe, ktora nie do konca zrozumiala to, co powiedziala, wiec rozejrzala sie po sklepie, podeszla do drzwi i zamknela je. Chwycila mnie za reke i wciagnela na zaplecze, gdzie zdjela z siebie bluzke. Po chwili zdjela tez stanik. Spojrzala na mnie i zapytala: - Czy to cie podnieca? No coz, bylem tak zaskoczony tym wszystkim, ze tylko kiwnalem glowa. Wtedy powiedziala, ze czas nalozyc prezerwatywe. Kiedy ja nakladalem, ona zrzucila spodniczke, zdjela majteczki i polozyla sie na stole. - No dawaj, powiedziala, nie mamy zbyt wiele czasu. Tak wiec polozylem sie na niej. To bylo cudowne, szkoda, ze nie wytrzymalem zbyt dlugo... PUF, i bylo po sprawie.. Spojrzala sie na mnie przerazona: "jestes pewien, ze nalozyles prezerwatywe?" Odpowiedzialem tylko - no pewnie, i podnioslem kciuk, by jej pokazac...

przez **benek-b12** » 04 Paź 2006, 19:48

czy to twoje doswiadczenie?

przez **pavko89** » 04 Paź 2006, 19:57

no a niby czyje

przez **LucaS** » 04 Paź 2006, 20:31

hehehehehehhe dobre dobre :!:

o masakra hehe

LOL

przez **wonski** » 04 Paź 2006, 20:31

pavko89 napisał(a):Spojrzala sie na mnie przerazona: "jestes pewien, ze nalozyles prezerwatywe?"
Odpowiedzialem tylko - no pewnie, i podnioslem kciuk, by jej pokazac...

To jest najlepsze :lol:

przez **Mr Yo** » 04 Paź 2006, 20:35

hahahaha dobre takie żeczy nie dziejom się codziennie hahaha
normalnie
the best of the best
masakra lol :!:

przez **Tomhep1990** » 05 Paź 2006, 16:26

"Czy od dawna anioły łatają tak nisko?"

"Czy codziennie wyglądasz tak ładnie. Albo to dlatego, ze dzisiaj musiałaś spotkać mnie?"

"Dlaczego taka ładna dziewczyna siedzi w samotności?"

Ona: "Mam chłopaka."
Ty:
- "Mi to nie przeszkadza."
- "Świetnie!"
- "Ja też."
- "Myślałem, ze wolałabyś mięć mężczyznę."

Ty: "Zapomniałaś coś"
Ona: "Co zapomniałam?"
Ty: "Mnie."

"Przepraszam który rok mamy?"

macie tu pare tekstow

czytac i do roboty

przez **Don Hustlin''** » 09 Paź 2006, 07:28

Doświadczenie niezłe

Panowie..

Wystarczy być don hustlin' big pimpin' i wogle pro.
Dziewczyny lubia zabawnych

, wiec dlatego lepiej nie przygotowywać sobie pytań, haselek, czy czegoś podobnego, bo wyjdzie się na nudziarza. A jak rozmowa nie wychodzi ? Powiedziec, że sie jest nieśmiały, strzelić kilka komplementów, a ona sama pociagnie rozmowe

.

// Mi sie zawsze udawało

przez **~zychu** » 11 Paź 2006, 03:57

Tomhep1990 napisał(a):"Czy od dawna anioły łatają tak nisko?"

"Czy codziennie wyglądasz tak ładnie. Albo to dlatego, ze dzisiaj musiałaś spotkać mnie?"

"Dlaczego taka ładna dziewczyna siedzi w samotności?"

Ona: "Mam chłopaka."
Ty:
- "Mi to nie przeszkadza."
- "Świetnie!"
- "Ja też."
- "Myślałem, ze wolałabyś mięć mężczyznę."

Ty: "Zapomniałaś coś"
Ona: "Co zapomniałam?"
Ty: "Mnie."

"Przepraszam który rok mamy?"

macie tu pare tekstow

czytac i do roboty

takich tekstów Panienka nie będzie dobrze odbierać ..

Ładna kobieta ma conajmniej 10 propozycji spotkania na tydzień - w 99% facet mówi własnie takie rzeczy ... i każda na starcie odrazu sobie myśli "taki sam jak wcześneijszy..." dlatego trzeba robić coś oryginalnego : )

przez **wonski** » 11 Paź 2006, 15:27

Jest kilka metod na poderwanie niewiasty, ale nie każdy jest skuteczny.
Najlepszą metodą jest po prostu....być sobą to zawsze działa (no może w 98.5% przypadków

)

przez **Tomhep1990** » 13 Paź 2006, 15:13

bylem sobą-ciekawe co z tego wyjdzie

Pierwsze spotkanie :]

Kto jest na forum