Mam taki problem z moim komputerem... ostatnio gralem sobie w gre skoki narciarskie no i wpewnym momencie gra sie zawiesila(zreszta nic nie dzialalo) i nie moglem przejsc na pulpit to zresetowalem kompa... potem po wlaczeniu na monitorze pojawilo sie logo windowsa jak zwykle napoczatku tylko ze byly widoczne niebieskie pasy(glosniczek sytemowy milczal) i po zaladowaniu pojawil sie komunikat o bledzie to zaznaczylem zeby zastartowac windowsa normalnie... potem pojawil sie czarny ekran i tak zostalo i tak sie dzieje zakarzdym razem gdy wlanczam kompa... sprobowalem wlaczyc kompa w trybie awaryjnym z dostepem sieci i zrobilem restora o prawie trzy tygodnie i komputer dzialal normalnie... dopuki znowu niewlaczylem tym razem innej gry... znow to samo restart potem restore i nie podzialalo tym razem. Niewiem co sie stalo mysle ze dysk mi siadl albo cos z systemem jest albo wirus... a wy co myslicie?? moglby to byc wirus?? gra byla orginal z plyty wienc sam juz niewiem... na innym forum poradzili mi zebym sciagna combofix i go zainstalowal albo sfleszowac dysk czy cos takiego... niepodjelem zadnej z tych akcji poczekalem na porade z tego forum...
