Witam....Oto moj wielki problem
Dzisiaj troche pogrzebalem z kompem i czyzczac go wyjalem baterie z plyty glownej, bo obok niej bylo mase kurzu... Bez tej baterii resetowal sie moj komputer. Po wlozeniu uslyszalem piszczenie z komputera i zielona lampka na komputerze migala bardzo szybko, a monitor byl czarny. Potem wylaczylem filtr i komputer sie uruchomil sie normanie. Moglem kontynuowac wgrywanie systemu. Na surowym systemie wlozylem dysk do kieszeni ( bo mam 2 ) i wtedy po wlaczeniu kompa , znowu zaczal piszczec a monitor nie odpowiadal. Beczalem jak bobr, ale mama uspokoila mnie i doradzila wyjac dysk wymienny i uruchomic kompa. Po kilku probach wlaczania ( w tych nieudanych piszczal ) komputer zalapal, bez dysku wymiennego. Kto wie co sie dzialo?? Pomozcie... Moge wlozyc dysk wymienny??... Teraz to sie nawet boje go wylaczac bo kto wie co sie stanie??
PS. Razem z mama prosze o pomoc:)
_________________
Pozdrawiam GhostX