Mój kolega ma taki problem:
Przy właczaniu komputera wszystko sie normalnie laduje do momentu gdy ma sie pokazac pulpit. Wtedy wyskakuje bład [cos z explorerem], gdy wsisnie sie "zamknij" zostaje niebieski pulpit ze znaczkiem windowsa na środku. Po wcisnieciu ctrl+alt+delete i zakonczeniu tego procesu komputer sie wyłącz. Co to moze byc? Czy konieczny bedzie format?