Zacznę od tego, że nie mieszkam już z rodzicami i mój kochany PCet został w mieszkaniu wraz z nimi i młodszym bratem (współczuję mu). No i jak to standardowo bywa domowi "specjaliści" postanowili o dziwo (nie wiem skąd im przyszło to nagle do głowy) przeskanować komputer avastem. Wiem tyle, że po skanowaniu coś poklikali, to co znalazło usunęli, a przy okazji szlag trafił Internet i połączenie lokalne. Kompletnie nie wiem gdzie leży problem, poza tym mój PC strasznie muli, zapewne z tęsknoty za mną

Próbowałem:
- ręcznej konfiguracji IP i całej reszty
- naprawić po przez diagnostykę problemu
- polecenie ipconfig w konsoli nie działa
- skanowałem kompa Malwarebytes'em - co znalazło usunąłem
- przeczyściłem rejestr CCleaner'em
- Winsock XP Fix - również nie pomógł
Wrzucam kilka screenów:
http://zapodaj.net/1f849dabf46bc.jpg.html
http://zapodaj.net/b1db329e7b082.jpg.html
http://zapodaj.net/66494969ec7d6.jpg.html
http://zapodaj.net/08ef17a522f51.jpg.html
http://zapodaj.net/3bb26f8a4e945.jpg.html
http://zapodaj.net/01fad743e320a.jpg.html
http://zapodaj.net/e386385220e36.jpg.html
Logi:
GMER

OTL.txt

Extras.txt
