No co wy ?!
Sprawa jest prosta : bierzesz płyte w zęby i zaczynasz kręcićintensywnie myśląc o tym co chcesz na nią nagrać. Jak zaczniesz czuć swąd palonych zębów to znaczy że sie nagrywa
P.S. Koleś zrobił cie na szaro (no chyba że myslał o virtualach i zgrywaniu płyt na twardy )