przez e13224 » 21 Lut 2014, 13:09
UA: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64) AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko) Chrome/32.0.1700.107 Safari/537.36 OPR/19.0.1326.63 (Edition Campaign 21)
Moim komentarzem niech będzie oryginalna wiadomość którą przesłałem do biznesu mojej firmy z prośbą o zaaprobowanie zakupu licencji RADMIN.
"Witam
Piszę poniższą wiadomość ponieważ, chciałbym poruszyć kwestie administracyjnego dostępu do komputerów w sieci „NaszaFirma”.
Jak do tej pory, nie mamy żadnego solidnego rozwiązania, które mogłoby sprostać dzisiejszym wymaganiom zdalnego wspierania komputerów. W chwili obecnej jest to Lync ale niestety nie jest on odpowiedni do takich zastosowań. W obecnej chwili jest wymagany jest fizyczny kontakt z komputerem w celu wykonania czynności administracyjnych.
Nie będę się rozpisywał na temat nieprzydatności Lync’a aby nie zaciemniać, mogę to wyjaśnić w osobnej korespondencji.
Dlaczego potrzebujemy w/w rozwiązań?
Przykładów jest wiele i stykamy się z nimi każdego dnia. Przytoczę tylko trzy ostatnie, dwa z nich są z dnia dzisiejszego.
Przykład Krzysztofa R.
W zeszłym tygodniu Krzysztof musiał się fatygować fizycznie z Krakowa do NaszaFirma, ponieważ komputer odmówił mu posłuszeństwa. Niestety z braku zdalnego narzędzia dostępowego, nie byłem w stanie pomóc mu zdalnie. Przejechał 120 km i stracił parę godzin po to żebym mógł zrobić to co zajęło mi 20 minut.
Przykład Kasi J.
W dniu dzisiejszym musiałem zainstalować VPN dla K. Jaśkowskiej w W-wie. Niestety do tego zdania potrzebny jest zdalny dostęp administracyjny albo użytkownik musi czekać do poniedziałku.
Pomogłem Kasi, ale aby to zrobić musiałem podać jej swoje hasło administracyjne. Chyba nawet nie powinienem do tego się przyznawać, ale nie miałem wyjścia. Ten przypadek dobrze obrazuje jak bardzo potrzebne jest dobre rozwiązanie.
Przykład Javy i nie tylko.
Na większości komputerów włączone są np. automatyczne aktualizacje oprogramowania Javy, Office itd. Użytkownicy, co jest słuszne, nie mają praw instalacyjnych. Dlatego jesteśmy wzywanie w celu wykonania aktualizacji. Konieczna jest fizyczna interwencja. Komputerów jest wiele i na wszystkich wymagane są aktualizacje. Droga do komputera tam i z powrotem zajmuje mi średni 16 minut. Jeżeli pomnożymy to przez 150 komputerów to samego łażenia wychodzi 8 dni roboczych. Myślę, że to nie tędy droga.
Rozwiązanie
Idealnym rozwiązaniem wydaje się być narządzie programowe Radmin. Ma jedną podstawową zaletę, za jego pomocą można w prosty sposób zrządzać komputerem z minimalnym zaangażowaniem użytkownika. Użytkownik musi jedynie kliknąć TAK lub Nie na wyświetlonym oknie dialogowym. Okno wyświetla się na środku ekranu i nie sposób tego zauważyć.
Drugą ważną cechą jest to, że użytkownik końcowy może być spokojny, że nikt nieproszony nie przeszkodzi/podgląda jego pracy. Konfiguracja powoduje, że system prosi o zgodę użytkownika i dopiero po jej akceptacji następuje połączenie.
Program ma jeszcze wiele innych zalet i mogę je przedstawić zainteresowanym. Krótko mówiąc, bazując na moim wieloletnim doświadczeniu w obsłudze użytkowników, Radmin to jest to, czego szukamy.
Istnieją także inne rozwiązania, które są tańsze przy zakupie, ale licencja jest ona ograniczona czasowo i należy ją wykupywać okresowo. Licencja Radmin jest dożywotnia. Dla puli 200 komputerów kosztuje około 13500 PLN.
Uprzejmie proszę o zgodę na implementacje w/w rozwiązanie. Jestem przekonany, że jest ono konieczne w naszej pracy.
Dariusz G."
i tak wszystko sprowadza się do tego żeby jak najbardziej zminimalizować czas poświęcony na prace administracyjne. 
