Witam. Codziennie od około 10-11 rano do 23-24 mam problemy z internetem. Dzieje się tak od 2 tygodni. Ping waha się między 200-... Nie da się kompletnie nic robić. Gry internetowe odpadają bo już przy pingu 100+ jest dużo ciężej. Strony ładują się niekiedy kilkanaście - dziesiąt sekund. Filmiki na YT w dość słabej jakości nie nadążają z buforowaniem się. 1 pytanie, to wina dostawcy internetu czy to może jakiś wirus itp. Nie mam antywirusa, gdyż rzadko się zdarza, że cokolwiek złapię, gdyż komputer służy głównie do grania, a internet przeglądam dość rzadko.
Pozdrawiam.