Obawiam sie, ze nie ma kursu wardrivingu. Zreszta moze cos byc, ale ja o takowym nie wiem, nigdy nie korzystalam z takich kursow. Zreszta to jest dla ludzi, ktroych kreca WLAN'y.
A co do trudnosci to zalezy jak dla kogo. Ja nigdy nie chodze sama, wiec jak cos spiernicze to zawsze jest kumpel

. Musisz tylko miec odpowiednie oprogramowanie (wiekszosc jest na pingwiny, na winde jest serio malo). Wlasnie o oprogramowanie pytalam, chcialam znac najbardziej uzywane, ale szkoda.
pozdrawiam malutkia