Tutaj możecie pisać o czym się tylko podoba, tematyka dowolna... niekoniecznie związana z oprogramowaniem.
Wyślij odpowiedź

Czy ściągasz/ałeś w szkole?

Ankieta zakończyła się 20 Lut 2006, 21:22

Tak
9
64%
Nie
3
21%
Sporadycznie
2
14%
 
Razem głosów : 14

Wasze sposoby ściągania w szkole ;)

30 Sty 2006, 21:22

Witam! Może napiszecie wasze szkolene sposoby ściągania...

ja preferuje nagranie notatek na dyktafon/mp3 player w 90% dziala tylko potrzeba wprawy do szybkiego odtwarzania tego co potrzeba

30 Sty 2006, 21:33

Ja zawsze mam ściąge pod rękawem albo w ręce jakoś tak sie przyzwyczaiłem i nieżle na tym wychodze 8)

30 Sty 2006, 21:38

Czasami ściągam.
Wszystko zależy od nauczyciela(jak bardzo jest uważny)
Mój sposób to wsadzić ściąge między kartki lub napisać ołówkiem na ławce tuż przed sprawdzianem - banalne

30 Sty 2006, 22:13

oj u mnie w szkole jest jedna nauczycielka, od geografii, która jest bardzo nieuważna :lol: Wystarczy aby sąsiad z ławki przedemną zasłonił mnie tak aby nie widziała kawałka mojej ławki, a ja otwieram zeszyt i przepisuje żywcem :lol: albo drukuje ściąge na kartce, czerwoną czcionką i podkładam pod kartkę, a najczęsciej mam taką ze środka zeszytu także jak wezme ją do góry to nie zostanie nic na ławce ;-) Prawie każda facetka daje się zrobić w "bambuko" :lol: no albo pozostaje jeszcze bardzo dobra metoda - pisanie na dłoni (ja akurat piszę ściąge na lewej bo jestem praworęczny ;-) )


PS:
Kod:
http://www.portal24h.pl/roznosci/sciaganie_szkola.htm
:)


PS2: jeszcze jeden dobry sposób, który to mam od szwagra ;-)

ściąge naklejami bądz też odrazu piszemy na jakąs twardą tekturke
bierzemy nitkę i prezywiązujemy ją do tekturki ze ściagą
sciage bierzemy w lewą dłoń a nitke mamy pod rękawem nad karkiem i przez rękaw drugiej ręki
i drugi koniec nitki przywiązujemy do palca u prawej dloni, gdy nauczyciel nadchodzi pociągamy zwinnie za nitke palcem i automatycznie sciaga w lewej dłoni niewidocznie chowa sie pod rekaw :lol:


pzdr. :)

30 Sty 2006, 23:26

ja sbie pisze sciagi na komie w notatniku. Kazda osoba z klasy cos przepisuje na koma a potem wszyscy irda przesyłaja lub blothofemnajgorzej maja ci ktorzy niemaja iRdy.
Drugi sposb z komorka to robie fotki zeszytu lub pisze specjalnie sciage zeby było czytelne najczesciej biore zeszyt od kolezanek bo ja bazgrze jak kura pazurem.
No i na lekcji alo czytam z notatek 8) albo 3xzoom i kazdy napis widac jak naczycieel sie skapcy to czerwona słuchawka wszystko sie wyłancza a on moze mi -10pkt dac i zabrac koma zadko zabieraja. A na sciagani jak by mnie zabrali to pizda i -30pkt za oszustkwo i notka w dzieniku.
Oczywiscie wykorzystuje standartowe metody czyli sciaga w rekawie, sciaga/zeszyt od dupa. Albo na legalu wale z zeszytu. Jak chodziłem rok temu do innej szkoly to ławki były stare i mniejszy rygor to sie pisało po ławkach ale teraz wszystko nowe ze jak sie pojawi ryska lub odpryskto wielki skandal.
Wszystko czywiscie tez zalezy od nauczyciela.
Jeszcze z tego co wiem to sciagi sie chowało w myszce-korektorze. W przezroczytych długopisach itp.
:D 8) :D 8) :D 8) :D 8) :D 8) :D 8) :D 8) :D 8) :D 8)
fajny temat :wink: podoba mi sie opis tychola z ta nitka musze wyprubowac. To wszystko jest "mobilne" tylko zeby wyciagnac sciage trzeba recznie :) :P

31 Sty 2006, 15:16

Ja sciągam tylko z zeszytu/ksiązki!Jest wiele sposobów np zeszyt na kolanach ,pod kartką,ale najlepszy to w plecaku nikt sie nie dojebie ;)

31 Sty 2006, 17:47

Jeśli to kartkówa albo krótki spr. to dzień wyrywam kartke ze środka zeszytu(musi być podwójna) i na jednej stronie się podpisuje (imię i nazwisko klasa) na drugiej pisze wszsytkie informacje na dany spr/kartkówke. Później tylko przewracam czytam i pisze. Na koniec wyryrywam drugą część kartki i wrzucam do plecaka, kartke ze spr oddaje pani :) Aha metoda działa jeśli ktoś nie rozpisuje się za dużo , bo może zabraknąć kartki i musimy wiedzieć że będzie ten spr. bo jak będzie niezapowiedziany to wtedy nie zdąże przygotować. W takiej sytułacji jade z zeszytu. Troche chaotycznie napisałem może ktoś zczai co tu napisałem

01 Lut 2006, 14:32

u mnie jest taka nauczycielka od niemca i przyry. Otwieram zeszyt zasłaniam piórnikiem i książkami z wszystkich stron i przepisuje. Albo ja siedze przy grzejniku to kartke do grzejnika albo na rurke która prowadzi do grzejniki. Albo jeszcze jeden pisze w notatniku i mówie pani że przyszedł mi ważny SMS i musze go przeczytać aczytam notatki.

01 Lut 2006, 14:54

ja mam taki zaje***** sposob na sciaganie. biezecie folie i drukujecie na nia sciage.. kladziecia ja na stoliku a nauczyciel i tak jej nie zauwazy chociaz bedzie kolo was stal. a jak nie bedzie stal juz kolo was to biezecie scage na ta kartke i wszystko macie jak znalazl 8) mowie wam dziala na 100% w moim przypadku zawsze :lol:

pozdrowka

01 Lut 2006, 16:17

ja na kompie pisze ściąge i drukuje małą czcionką zwijam i jak jest mała ściąga wciskam do długopisu i jak cos niewiem to go rozkręcam lekko i czytam ... albo masz podwójną kartke piszesz a jakiejs stronie lekko wszystko ołówkiem i potem to wymazujesz/wyrywasz kartke i git ...

01 Lut 2006, 17:10

Or3k napisał(a):ja mam taki zaje***** sposob na sciaganie. biezecie folie i drukujecie na nia sciage.. kladziecia ja na stoliku a nauczyciel i tak jej nie zauwazy chociaz bedzie kolo was stal. a jak nie bedzie stal juz kolo was to biezecie scage na ta kartke i wszystko macie jak znalazl 8) mowie wam dziala na 100% w moim przypadku zawsze :lol:

pozdrowka

JA zabardzo nie czaje :oops: o co chodzi jak mozna cos na foli wydrukowac?? :? :roll:

01 Lut 2006, 18:49

oj mozna tylko musi byc sztywniejsza :grin: i da sie wydrukowac

01 Lut 2006, 21:36

No ja w szkole już nie jestem bo ją skończyłem ale teraz jestem na studiach i też ściągam :) A oto mój sposób ściągania:
Piszę w wordzie ściągę. Napiszę całą stronę czcionką 12.Potem drukuję ją ale we właściwościach drukarki (mam Epson 460, tak na marginesie ciesze się że ją mam :) ) ustawiam żeby mi wydrukował w 30% (w zakładce "layout") i wychodzi takie dwa złączone pódełka do zapałek. Wtedy zginam to w pół i kleję taśmą bezbarwną i wichodzi jak jedno pudełko zapałek tylko z dwóch stron. Minusem tego ściągania jest to że trzeba mieć dobry wzrok aby zobaczyć takie "bździonka". Można również wydrukować w np. 45% to będą wieksze.
Tak robiłem jak jestem teraz na studiach bo jest dużo materiału. Jak byłem w szkole to materiału na sprawdzianie bądź zapowiedzianej kartkówce nie było dużo to wtedy robiłem tak:
Pisałem ściągę w wordzie ale tylko pół kartki (czcionka 14) i drukowałem do 30% i wychodziły już naprawdę małe bździąka ale zapewniam że czytelne! :) No i te wysrukowane ściągi były już naprawdę małe więc je zwijałem na długopsi i zaklejałem bezbarwną taśmą. A że miałem dość gruby długopis więc kilka ściąg się zmieściło i dobre oceny wpadały. Jak ktoś chce spróbować tą metodę to radze na białym długopisie naklejać te ściągi a jak nauczyciel idzie to ścisnąć długopis w pięśc (w dłoń, tak żeby nie było widać ściągi) i udawać że myślimy. Ja żadko zasłaniałem bo nauczycielą bardzo trudno było się skapnąć że mam ściągę na długopisie. Ja pisałem i zarazem czytałem ściągę a oni przechodzili i nic. Dodam że nigdy nie zostałem złapany (cud). Ale sie napisałem :grin: Mam nadzieję że komuś przyda się to co napisałem. Pozdro.

PS (zapomniałem dodać że mam teraz długopis z promieniami UV i normalnie piszę ściągę na kartce, ścianie, stole itd a kiedy nauczyciel nie widzi to włączam światełko UV i czytam sobie a potem piszę na kartce tyko już innym długopisem).

04 Lut 2006, 18:44

A u mnie sposób na sciąganie jest badzo prosty. Wprowadzili indentyfikatorki u mnie w szkole. I trzeba je nosic caly czas. Ja nosze na smyczy. Drukuje sobie sciąge na kompie i wkładam do identyfikatora i zrzynam wszystko.

04 Lut 2006, 21:34

Hahahahahha ale się uśmiałem, jejkuu. Uffff :D :) :twisted: :lol: :D .
Niezłe sposoby szczególnie ten należący do " TuCHoL JasTroWie " bardzo pomysłowy. Inne też super. Ale mojego nauczyciela od Fizyki byście Za H... Nie oszukali :) Gościu jest taki AS, żę chyba wszystkie metody ściągania Zna, mówię serio dosłownie. Z jakieś 55lat ma bradę i cwany jak H.. ( sorry za słowa) :? No może warto wspomniec o facetce od Niemca :P klasę mamy taką, hmmm przedsawię to wam obrazkowo:

| _ |
| | No i tak mniej więcej wygląda układ lawek w klasię
| | gdzie mam niemca. Centralne miejsce " _ " należy do
+------~-+ nauczycielki, a tam gdzie jest " ~ " tylda siędzę ja, więc
tylko ledwo podniosę głowę i spojrzę się na nia czy nie patrzy to ona już ostrzega, no a później zabiera za to kartkę. Więc szans na ściąganie nia ma. ściąga w ręce odpada, i tym podobne rownież. Jedynym sposobem jest wtedy ściąga pomiędzy kartką (choć i ta żadko przechodzi) Jedną z metod jest" gotowiec "(czyli gotowy sprawdzian) przechodzi o ile zna się dokłady temat sprawdzianu. :)

HAHAH dam wam teraz jeden przykład Na lekcji " Materiały Budowlane " miałem sprawdzian ( u tej nauczycielki albo się kuje na jeden sprawdzianik miesiąc albo się ściąga) inaczej NIE da rady. Na jeden malutki sprawdzianik ona daję z pół ksiązki, mało tego NIE wolno pisac swoimi slowami, wszystko jak z ksiązki., Warto dodać, że jak ona złapie na ściąganiu to od razu Pała.
Czyli przykład jest taki miałem ostatnio sprawdzian no i ja i 98 % klasy zaliczyła na 1. Na poprawię przygotowałem sobie " gotowca " No i K... niech to szlak inne pytania :P załamka centralna (mysle co zrobić ) ehhh dałem jej kartkę z nadzięją, na 2kę. H... dostałem znów pałę. Potem znów poprawa poprawy :D ( HAHA ) przygotowałem gotowca znów PAłA :evil:
No i chyba za 4 tym razem ładnie trafiłem w SEDNO na wszytkie pytania jakie zadała na sprawdzianie odpowiedziałem 100% ( LOL ). Z jakieś cztery -pięc razy jeden sprawdzian pisałem HAHAHA.

Aha powracając do tego Faceta od Fizyki to u niego ta metoda już chyba NIE przejdzie kolejny raz. Dwa sprawdziany napisałem u niego metodą " Gotowca " Gdy oddawałem mu drugą pracę zwrócił mi uwagę, że dziwnie piszę na tej kartce. Pisze tak, żę druk na kartce (podwójnej) jest na samym dole, później udaję, zę niby coś piszę i odwracam kartkę w dziwny sposób tył jest przodem i na odwrót ( musze tak robić bo zauwazył by napisane przezmnie gotowe odpowiedzi) Ale i tak zadna metoda u niego NIE przejdzie :P dosłownie wszystko wyłapie stary debil ehhhh. Nie wiem jakim cudem udało mi się zaliczyć te 2 sprawdziany. :) LOL


Najlępszym sposobem jest sposób na nauczycielkę o Budownictwa z Technologią, na przerwie kupuję sie jej 2 drożdzówki + kawę i na sprawdzianie się jej to daje. Ona to je i piję kawę No i oczywiście Udaję, że Nie widzi, że ktoś ściąga. Hahah. Więc na każdego nauczyciela, prawie jest inny sposób. :twisted:

Ogólnie w Gimnazjum ściągało się jak chciało :) Ale teraz to Nie jest tak łatwo. :P
Wyślij odpowiedź