Mamy problem z firmowy lapkiem. Jest to TOSHIBA SATELLITE C660D-13Q - Tak, wiem, gunwo.
Laptop jest ekstremalnie zamulony, nie ważne co się robi, po prostu nie daje rady. Nawet przy odpaleniu YT film klatkuje, i zacina muzyka, nie da się oglądać i co chwile się wiesza. Reinstalacja windy nie pomógł, zaraz po zainstalowaniu, menadżer zadań pokazuje 100% zużycia procka. Nawet teraz, jak pisze na forum (w tle nie działa żaden program)
Konfig lapka :
PCU - AMD e-240 1,50 GHz - gniazdo FT1 BGA 413-Ball
GPU - Radeon HD 6310
Ram 2gb
Indeks wydajności systemu - 1,3

Czy jest jakiś program który sprawdzi procesor, da odpowiedź czy jest sprawny czy nie ?
Ogólnie myślałem nad zakupem innego procka, bo to chyba on niedomaga. co polecacie do tej super maszyny

Z góry dzięki za pomoc.
EDIT :
żaden proces tego nie ciągnie, Na zdjęciu FF ciagnie 54 ale to chwilowe, skacze między 15 a 50, zależy od tego co tam się robi.

Procek chyba się wysypał.