Kumpel kupił swego czasu oryginalnego XP. Ostatnio sformatował dysk i chciał zainstalować XP na nowo, ale nie mógł bo podczas instalacji pojawiał mu się komunikat, że nie można odczytać z płyty jakiś plików i instalacja zostanie przerwana. Przyszedł do mnie, przegrał płyte na mój dysk i potem wgrał XP na nową płyte. I odziwo WoooW XP zainstalował się bez problemu. Szczerze powiem, że zrobiliśmy to tak raczej dla zabawy bo nie sądzieliśmy że się uda.
No i mam pytanie: czy takie działanie to już piractwo?? Dodam że tą płyte przegrał tylko i wyłącznie dla siebie. Nie pożyczał jej nikomu, nie nagrywał na inne komputery, nie przegrywał dla innych. Jeden raz tylko dla siebie.
_________________
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.