Czy twój telefon jest dla ciebie "przyjacielem"??

Chodzi mi oto czy wasze telefony są dla was ważne, i czy macie je zawsze przy sobie??

nie lubię komórek
uwielbiam prywatność

taaa.... ja nawet śpię z moim....

Jakie tematy. Ja zawsze mam swój telefon przy sobie, a w nocy mam go pod poduszką. . Nie wiem czy potrafił bym się bez niego obejść , ale raczej Nie. Wiadomo takie przyzwyczajenie.

ja zawsze ide na miasto czy tam gdzieś indziej z moim sony ercssonem k700i miałem już 6 telefonów i z karzdym wszędzie chodziłem

mój jest wszystkim bez niego nie wiem co robić

Ostatnio edytowany przez janczak9, 17 Sie 2012, 11:15, edytowano w sumie 1 raz

dla mnie telefon jest bardzo ważny, jak miałem kiedyś Siemensa i mi się zjeb*ł to nie miałem wtedy kasy, ale musiałem sobie na szybko załatwić jakiś telefon (jednym z tych powodów dla których musiałem kupić szybko tel. była promocja w erze "pół roku sms-owego amoku" czyli przez pół roku darmowe sms do wybranej osoby)

Ehh chyba większość z nas nie rusza się nigdzie bez telefonu..
Ja ze swoim chodzę wszędzie..
Miałam kiedyś taką sytuację, że skroili mi tel i przez tydzień musiałam się obejść bez żadnego. Koszmar!! Spóźniałam się do szkoły, nie wiedziałam która jest godzina i nie mogłam się z nikim skontaktować.
Jak już się przed dłuższy czas ma jakiś telefon to póżniej ciężko się bez niego normalnie funkcjonować...

w moim życiu są 3 bardzo ważne rzeczy 1 komp z netem 2 telefon kom. 3 dziewczyna

ja swój telefonik staram się mieć zawsze przy sobie.... hehehe...ale widzę, że miałam trochę więcej szczęścia niż niektórzy z was...bo jeżeli chciałam mieć nowy phon to zwyczajnie, albo go wygrywałam...albo znalazłam...hehehe....

Ja swój tel zostawiłem dzisiaj w domu bo musiał sie naładować (zapomniałem wieczorem podłączyć) w szkole szukałem go z 10 razy po kieszeniach Bez telefonu nawet nie wiem która jest godzina

Czas abym ja sie wypowiedział
Więc ja podobnie jak wy nie odstepuje mojego SAGEMIKA nawet na krok jest zawsze przymnie chodź pare razy mnie zawiu(ó)dł (3 razy w serwisie był ) ale mam sentyment do niego
A bez niego to tak jak powiedział iwan10 nawet nie wiem która godzina jest.

Dla mnie telefon jest potrzebny tylko by zadzwonic do kumpla, lub wysłac kilka sms, po towar . To wszystko, nie śpie z telefonem moge bez niego żyć i zawsze jak gdzieś ide nie zależnie czy do sklepu mam go w kieszeni. To by było na tyle.

Pozdrawiam

Ja z telefonem nawet na posiedzenie do WC chodze

Nigdzie się bez niego nie ruszam. No... prawie nigdzie

moj telefon nie jest dla mnei przyjacielem... lubie go nie mniec ;]

nie zmienia to faktu, że ten post ma prwie rok <lol> i był już podobny