przez Pangia » 11 Sty 2014, 00:07
UA: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.2; pl; rv:1.9.2.3) Gecko/20100401 Firefox/3.6.3
Heh, no proszę. Parę dni temu pomyślałem sobie „A może by tak sobie sprawić głośniki do kompa… W końcu 8 lat z głośniki wbudowanymi w monitor to chyba trochę wstyd, a i za głośne nie są – mogłoby się przydać kupić coś, co będę mógł usłyszeć z większej odległości niż 30 centymetrów”, ale stwierdziłem, że nie będę za bardzo miał gdzie ich umieścić, więc zaniechałem tego. A tu niespodzianka – ot, tak prawy głośnik po prostu sobie padł. A przynajmniej tak sądzę, bo gdy ustawię balans 100% na prawy głośnik, to słyszę ciszę zamiast dźwięku, a żaden proces od Realteka raczej nie bierze udziału w ustawieniach głośnika, bo ten jest po prostu wyłączony (po co ma mi zasoby zżerać). W sumie to mam słuchawki, ale i tak kiepsko słyszę, a poza tym nie lubię mieć niczego na głowie, gdy siedzę przed komputerem, więc w sumie… czemu nie, mógłbym sobie sprawić coś przydatnego.
Wymagania:
– mają działać
– mają być tanie
– dobrze by było, gdyby ich nie trafił szlag po miesiącu/po roku/5 minut po upłynięciu gwarancji
– byłoby świetnie, gdyby były nie na USB, tylko na ten pin zielony; nie wiem, jak się to gniazdo fachowo nazywa
– w sumie to patrząc na to co mam na biurku to przydałoby się, żeby głośniki były w miarę wąskie
Co do jakości dźwięku to nie jestem wybredny, w końcu 8 lat jechałem na głośnikach z monitora i mi to specjalnie nie przeszkadzało. Nie jestem DJ-em czy jakimś soundmixerem, ba – nawet nie mam pojęcia, na co patrzeć przy wyborze głośniczków, dlatego nie trzeba mi nic wymyślnego. Spojrzałem tak pi razy oko na ceny i myślę, że mógłbym sobie pozwolić na nowe głośniczki (zresztą nie mam jakoś zaufania do Allegro). Dlatego postanowiłem was spytać o radę.
Hm, dziwne. Dzisiaj głośnik znowu chodzi, niemniej jednak prośba wciąż aktualna, połowy wideo na YT nie słychać na tym.