Stabilizator stawu kolanowego

Mam pytanie, czy któryś ze forumowiczów używał / korzystał ze stabilizatora stawu kolanowego? Bo szukam osób, które mają w tym doświadczenie.

Domyślam się że chcesz używać tego stabilizatora? Jeśli masz problem z kolanami spowodowany np. kontuzją, to najrozsądniej będzie jeśli pójdziesz do odpowiedniego lekarza. Istotny jest dobór sprzętu. Niekiedy jest on akurat niepotrzebny. Wszystko zależy od tego czy się stoi czy się leży :]

Nie właśnie nie kontuzją. Do lekarza mi nie śpieszno . Stabilizator niby zmniejsza obciązenia zadawane na kolano podczas chodzenia itp.. Ja jestem dość otyły i własnie myślę, że to mogłoby pomóc.

Może zamiast stabilizować stawy lepiej przejdź na dietę będzie taniej i zdrowiej

No tak musze przejść na diete.. Ale to po nowym roku Teraz będą święta i tyle świątecznego jedzenia .

No to przecież i tak całe święta pewnie przesiedzisz w fotelu. Ja se jeżdżę codziennie rowerem, a siedząc przed kompem właściwie nie odczuwam głodu, więc mało co jem i waga niespecjalnie mi spadła, ale zrobiłem się chudszy, bo w jakieś tam spodnie sprzed paru lat, co już na mnie ciasne były, bez problemu wszedłem i chodzę. A tak w ogóle to rower, pływanie i będziesz zdrów jak koń. Chociaż podobno przy jeździe rowerem sobie można jajka pouciskać i to ponoć pogarsza potencję, no ale... To zależy od potrzeb

No tak musze przejść na diete.. Ale to po nowym roku Teraz będą święta i tyle świątecznego jedzenia .

Wszystko na spokojnie. Co do ruchu, to zacznij jeździć na rowerze. Teraz warunki są nieodpowiednie na rozpoczynanie jazdy, ale na wiosnę nie odpuszczaj. Rower jest w miarę przyjemny i mało inwazyjny. Na początek pół godziny dziennie, czy nawet co drugi dzień wystarczą. Przynajmniej tak szybko się nie zniechęcisz. Jazda rekreacyjna. Co do jedzenia, to ograniczaj tłuszcze zwierzęce, dodaj do tego więcej warzyw, owoców i płynów, ale bez % No i mniej sportu kanapowego Zima w pełni, więc możesz iść na sanki lub ulepić bałwana

Pamiętaj, żeby się nie katować. Odnosi się to do diety jak i do sportu, zwłaszcza jeśli wcześniej sportem się nie zajmowałeś. Temat trzeba kontynuować; będzie większa motywacja dla wszystkich. Jakbyś miał jakieś pytania to dawaj!

A co pić? Bo muszę przestać z pepsi.. Wode mineralnej niegazowanej nie ruszę bo pożygam się .. Gazowana jeszcze jako tako ale ona też przecież nie zdrowa.

A słuchaj jakichś durniów, co mówią, że gazowana woda niezdrowa. To samo, co niegazowana, ale gazowana - kwestia gustu, co kto woli.

A co pić? Bo muszę przestać z pepsi.. Wode mineralnej niegazowanej nie ruszę bo pożygam się .. Gazowana jeszcze jako tako ale ona też przecież nie zdrowa.

Pepsi odpada. Nie mówię, żeby w ogóle przestać pić tego typu napoje, ale nie powinno to być podstawowym produktem żywieniowym Jeśli lubisz to pij gazowaną zamiast pepsi, na pewno wyjdziesz na tym lepiej. Zmian niestety musi być więcej

Ja osobiście jestem uzależniony od Internetu , Papierosów i Pepsi . Niestety to ostatnie muszę zwalczyć. Żywiec zdrój jakos mi smakuje gazowane + ewentualnie będe dodawał soku (co są takie malinowe np w butelkach).

I jeszcze do tego fajki dochodzą No to masz przed sobą trochę roboty. Lepiej będzie jak zostawisz sobie pepsi a popracujesz nad rzuceniem palenia.

I jeszcze do tego fajki dochodzą No to masz przed sobą trochę roboty. Lepiej będzie jak zostawisz sobie pepsi a popracujesz nad rzuceniem palenia.

A mogę zostawić jedno i drugie ?:P

Czy ktoś z was zażywał Glukominoze na stawy i kości?

Źle. To tak, jakbyś ważył 150 kg i zamiast spróbować się odchudzić, szedł na odsysanie tłuszczu. Efekt chwilowy, ale za chwilę i tak wrócisz do swojej tłustej postaci. Jak schudniesz, to nic ci nie będzie potrzebne, co najwyżej Danonki.

I jeszcze do tego fajki dochodzą No to masz przed sobą trochę roboty. Lepiej będzie jak zostawisz sobie pepsi a popracujesz nad rzuceniem palenia.

A mogę zostawić jedno i drugie ?:P

Czy ktoś z was zażywał Glukominoze na stawy i kości?

Z czegoś musisz zrezygnować (np. z fajek).

Kiedyś stosowałem TREC Joint Therapy Plus, po rocznej przerwie jak i nie dłużej 4Flex. Powiem szczerze, że ten 4Flex jest odczuwalnie dobry. Tzn z tego co pamiętam to efekt był pozytywny. Być może jest to psychologia, ale słyszałem opinie kilku osób (nie w necie) i były podobne. Myślę, że coś w tym jest.
Jeśli jednak nie uprawiasz sportu i nie miałeś kontuzji to sobie odpuść tego typu preparaty. Moje kolana trochę już przeszły, poza tym miałem problem z więzadłem (sport to zdrowie). Czasem muszę je wzmacniać, zwłaszcza, że dalej mnie nosi, a wytrzymałość jest ograniczona