Tutaj możecie pisać o czym się tylko podoba, tematyka dowolna... niekoniecznie związana z oprogramowaniem.
Wyślij odpowiedź

26 Lip 2006, 19:37

sam sie czepiasz!! i czytam uwaznie:[ a swoja droga nie badz taki madry bo albo napisales mature i jestes zadowolony i trafiles na super pytania albo jeszcze nie pisales i sie wymadrzasz a jesli nie pisales to zobaczymy jak Ty napiszesz! co uwazasz sie za takiego geniusza?? to prosze naucz sie calej ksiazki z matematyki potem poczytaj chlopow, potop itp i naucz sie ich napamiec ze na maturze bedziesz wymiatac...

26 Lip 2006, 20:26

nie trzeba by geniuszem zebyz zdac mature !!
to jest pic na wode fotomotaz !!
Wystarczy byc inteligenty i ssie troche pouczyc lub jesli natura tego nie dala trzeba sie uczyc i po klopocie !!

ja na na egzaminy musialem przeczytac 7 ksiazek jako lektury!!
nie liczac wiedzy elementarnej z przedmiotu! z czego porownanie tych lekturek to pikus jest.

Co to sa chlopi nic!!!
Jesli ktos jest ambitny i sie uczy to zalicza mature, ale jesli zezre go stres albo szkola ma poziom bardzo niski to potem sa skutki!!

zreszta kiedys nauczanie bylo o wiele bardziej efektywne niz teraz to pewnie tez po czesci tego!

no i uczniów ktorzy sadza ze im wszystko wolno!!! rozwydzona mlodzierz !! a takim zachowaniem daleko nie zajda

pozdrawiam

26 Lip 2006, 22:07

W ludu mówi że matura to nic w porównaniu do egzaminu na studiach jesli chodzi o trudność. Oczywiście mówimy o poważnej uczelni. Tak stwierdzam że z angielskiego no problem. Z polskiego jakbym przeczytał lektury to może na 50% bym napisał a matma i fizyka to troszku brakuje wiedzy, ale mam jeszcze 3 lata na nauke.

26 Lip 2006, 22:36

paolo napisał(a):w jaki sposób Twoje zdanie moze byc podzielone? wybacz mi , ale nie dopuszczam, nie wyobrażam sobie takiego zjawiska w swoim mozgu


Mam podzielone zdanie, ponieważ moi znajomi pooblewali biologię, dlatego cieszę się, że mają możliwość studiowania..
ale z drugiej strony to byłoby bardzo niesprawiedliwe, gdyby ktoś, kto nie zdał matury z jakiegoś przedmiotu wygryzł z miejsca kogoś, kto zdał ją w całości..Np. zdał świetnie angielski a oblał historię, składa papiery na anglistykę i zajmuje miejsce kogoś, kto zdał angielski trochę gorzej, ale w porównaniu z ta osobą całą maturę zdał..
dla mnie to jest nie fair..

26 Lip 2006, 22:59

A co do tej Waszej kłótni o przygotowaniu się do matury..Moi rodzice pomyśleli o tym kiedy byłam w 5klasie podst..
chodziłam na korepetycje z niemieckiego..
Uczyłam się w podst i gimnazjum po 2 godziny w tyg, a w liceum ok 6-7 w zależności od tego czy uczyliśmy sie niemca na godz wychow..cały czas miałam tez korki 2-3 razy w tyg po 2 godziny..
Nadeszła matura..Najbardziej bałam się ustnej rozsz., poradziłam sobie z nią zdając 19/20 czyli 95%..Bardzo dobrze poszedł mi egz pisemny na poz podst, niestety zawaliłam rozszerzony..A właściwie część polegającą na słuchaniu..Tydzień wcześniej moja babcia miała zawał i w dniu w którym zdawałam pisemny niem miała operacje. Nie mogłam się skupić, a dodatkowo za oknem przejeżdzały tiry..chyba nie muszę nikomu mówić, że prawie nic nie słyszałam z nagrania..
Wiec nie wiem czy matura całkowicie polega na przygotowaniu się, skupieniu czy szczęściu, bo w nowej maturze bardzo dużo jest tzw pytań zamkniętych typu ABC albo dopasuj..więc można postrzelać..samo to często daje 30%...

Sorry, że się tak spisałam..

27 Lip 2006, 02:02

widzisz lonley ty milas inna sytuacje. ale sam mowisz ze 30% mozna nastrzelac wiec jak mozna taka mature nazwac egzaminem dojrzalosci, moze juz bardziej egzaminemZALOSNOSCI.

nie nie zle sie dzieje i tyle
jeli ktos oblal mature bo sie stresuje, nie umie itp. to nie powinien studiowac. nikt go nie zmusza sa rozne szkoly.

A ktos sie bedzie na studiach przejmowal tym ze czlowiek sie stresuje powiem krotko nie!!
w dzisjejszej mlodziezy jest za duzo dziecinnego zachowania i to nie sa poszczegolne przypadki.

Widzialem co sie dziej w szkole zarowno w liceum i gimnazjum i kiedys takiego zachowania nie bylo!!

Teraz mlodziez nie wie co to jest szacunek do ludzi, a zwlaszcza starszych , czym jest odpowiedzialnosci, kultura osobista itp. jest zatracenie tych ideałow!

No ale coz mlodziez wszedzie widzi swoje prawa a nie obowiazki a pozniej wychodza braki i nie doskonalosci.

zreszta co ta za swiadectwo o tak zanizonym progu oceny!! taka matura jest calkowicie bez wartosciowa

pozdrawiam

27 Lip 2006, 09:45

ehhh dobra ja sie nie wypowiadam na ten temat:P juz ja mam za 2 lata maturke i mam nadzieje ja zdac:P

27 Lip 2006, 12:59

widzisz lonley ty milas inna sytuacje. ale sam mowisz ze 30% mozna nastrzelac wiec jak mozna taka mature nazwac egzaminem dojrzalosci, moze juz bardziej egzaminemZALOSNOSCI.

nie nie zle sie dzieje i tyle
jeli ktos oblal mature bo sie stresuje, nie umie itp. to nie powinien studiowac. nikt go nie zmusza sa rozne szkoly.

A ktos sie bedzie na studiach przejmowal tym ze czlowiek sie stresuje powiem krotko nie!!
w dzisjejszej mlodziezy jest za duzo dziecinnego zachowania i to nie sa poszczegolne przypadki.

Widzialem co sie dziej w szkole zarowno w liceum i gimnazjum i kiedys takiego zachowania nie bylo!!

Teraz mlodziez nie wie co to jest szacunek do ludzi, a zwlaszcza starszych , czym jest odpowiedzialnosci, kultura osobista itp. jest zatracenie tych ideałow!



hmmm chief musze Ci powiedzieć że zaimponowałeś mi tym textem.Gratuluje :)

28 Lip 2006, 12:07

Wracając do matury ... tak jak pisałem moja kumpela nie zdała z bioli :/
Napisała chyba jakies pismo ze chce miec wgląd do pracy... otrzymała odpowiedz ze moze ją zobaczyc 27.07.2006 o godz. 11:00
Najlepsze jest to ze ten list otrzymała 27.07.2006 o godz 18:00
I to był dla niej cios nr 2 ...

Widzicie w polsce nie tylko mlodziez jest nierozgarnięta bo nie zdaje matury ale i polscy urzednicy!!

Chyba czas sie pakowac i uciekac...

29 Lip 2006, 20:08

swoja droga jesli z jednego pzredmiotu nie zdasz i na studia sie wybierasz to tak czy tak bedziesz mial mniej punktow prawda? i mozna sie nie dostac bo za malo punktow a jak nie zdasz to jako 1 prawda? to nie nie bedziesz mial z tego punktow i w ogole np jesli wybierasz sie na informatyke to wazne sa pzredmioty: matma infa i fiza a jesli np. z polaka nie zdales to oni i tak zwracaja uwage ne te pzredmioty ktore potzrebne sa na informatyke ale to tylko takie niektore przypadki...

29 Lip 2006, 22:50

nie jestem troche w temacie, poniewaz nie chcialo mi sie czytac wszystkiego.
jesli chodzi o to czy piwinno sie zdac mature po uzyskaniu min. 30% to jestem stanowczo na tak. czemu mialbym byc przeciwny? jak ktos sie wykul i zdal to niech sie cieszy, a co go obchodzi osoba ktora moze sie nie wykula i zdala z tymi 30%. mam byc zawistny? i to jego sprawa czy poradzi sobie na studiach...
ch Wam do tego za przeproszeniem..
to samo sie tyczy np. do pirackiego oprogramowania. jak macie legalne to sie cieszcie a nie na innych patrzycie z zawiscia, ze 2 osoba nie wydala na to kasy.

30 Lip 2006, 10:56

zgadzam sie w 100% z wypowiedzia powyzej:P

31 Lip 2006, 11:34

Wybierając się na jakiś kierunek trzeba się wcześniej dowiedzieć jakie przedmioty będą brane przez dana uczelnie pod uwagę. W moim przypadku był to tylko język niemiecki, więc nikogo nie obchodziło czy zdałam resztę przedmiotow czy nie. <na szczęście wszystko zdałam..>
Osoby, które oblały jakiś przedmiot, który na określony kierunek nie był potrzebny w ramach rekrutacji mogą spokojnie dostać się na studia, oczywiście pod warunkiem, że z tego przedmiotu, który jest potrzebny będą miały wystarczającą ilość punktów..

31 Lip 2006, 14:46

ktos nie zdal matury analogiczne jesli nie ma wyksztalcenia sredniego - bo matura jets tego wytyczna nie moze ubiegac sie o wyzsze wyksztalcenie!

Ja sobie tego nie wyobrazam poprostu jak czlowiek ktory nie zdla matury ubiega sie o wyzsze wyksztalcenie! Paradkos
ale zyjemy w kraju paradkosu i on jeszcze bardziej sie poglebia chociazby przez takie cos!

a wy myslicie ze kiedys uczniowie nie mile stresów przed matura, nie dotknela ich jakas osobista tragedia czy nie spotkal milosc! wszystko bylo tak samo i ludzie zdawali!!

pozdrawiam

31 Lip 2006, 21:47

"Maturzyści objęci amnestią maturalna nie mają szans na dostanie się na dzienne studia w państwowych uczelniach. Rekrutacja właśnie się kończy, a rozporządzenie ministra w sprawie amnestii będzie gotowe dopiero w sierpniu. Ale i tak konkurencja na egzaminach jest ogromna. Na przykład w Krakowie o jedno miejsce na anglistyce walczy 17 osób, w Warszawie na japonistyce o jedno miejsce ubiega się aż 30 maturzystów. Jakie kierunki są modne, a jakie modne być przestały?"


nio wlasnie i widzicie Ci ktorzy nie zdadza z jednego pzredmiotu beda mieli 1 i nie moga sie dostac na dzienne studia... tylko na zaoczne...
Wyślij odpowiedź