Ja często chodzę z moją dziewczyną po sklepach i zawsze mnie interesuje co się jej podoba co mówi, że fajne. Zwracam na to uwagę właśnie dlatego, bo gdy przychodzą walentynki, dzień kobiet czy też urodziny to muszę być zorientowany co się jej przez ostatni okres najbardziej podobało i co chciała sobie kupić albo czego nie mogła sobie kupić wtedy jej to kupuje. Zawsze daje różyczke tylko nie taką z tych tanich do 10 zł tylko taką lepszą. Przecież nie codziennie jest jej dzień. Kupuję jej też tradycjonalnie misia tyko takiego średniego nie dużego i nie małego ma już ich 4

a na walentynki będzie 5. Dobrym prezentem jest własne zdjęcie lub wspólne w jakiejś ładnej ozdobnej ramce. Często znajduje się z nią w sklepach kosmetycznych i wiem jakie perfumy lubi więc z zakupem perfum też nie mam problemów.