Tam w tym oknie jak odpalasz tryb awaryjny masz jeszcze opcję przywróć ostatnie działające ustawienia.... czy to też nic nie daje?
Jeżeli to jest wina wirusów możesz udać się do kolegi podłączyć jego dysk u niego i przeskanować z jego komputera, jeśli coś będzie to zniknie.....
Tylko pamiętaj żeby nie przenosić nic ze swojego dysku na jego... bo tak on też będzie miał syffffff
.
Najlepiej podłączyć, niech windows Go zainstaluje i idźcie do trybu awaryjnego i w nim skanujcie....